Muzykuj.com Forum
Hobbystyczne pobrzdąkiwanie, jaki minimalny próg wejścia? - Wersja do druku

+- Muzykuj.com Forum (https://forum.muzykuj.com)
+-- Dział: Jaki wybrać instrument? (https://forum.muzykuj.com/forumdisplay.php?fid=229)
+--- Dział: Nie wiem, jaki instrument wybrać... (https://forum.muzykuj.com/forumdisplay.php?fid=230)
+--- Wątek: Hobbystyczne pobrzdąkiwanie, jaki minimalny próg wejścia? (/showthread.php?tid=2538)



Hobbystyczne pobrzdąkiwanie, jaki minimalny próg wejścia? - tomi127 - 02.08.2019

Cześć,
ostatnio naszła mnie ochota trochę pograć na klawiszach. Czysto hobbystyczne, kiedyś potrafiłem ze dwie proste piosenki na keyboardzie "odpustowym", miał dwie oktawy i w zasadzie bardziej zniechęcał przez brak klawiszy niż pomagał rozwijać umiejętność.

Wiem, że takich tematów jest masa, ale zawsze takie zapytanie się obeznanych osób podświadomie chyba tłumaczy mi ewentualny zakup droższego sprzętu Big Grin

Szukam czegoś, na czym mógłbym po prostu czysto hobbystycznie pouczyć się piosenek i coś pograć. Jak mijam gdzieś w muzeum pianino/fortepian to aż się prosi o zagranie na tym przez chwilę (w większości przypadków można Wink), a aktualne umiejętności to jedynie wlazł kotek na płotek jednym palcem.

Niestety nie mam zbyt wiele miejsca więc dobrze jakby nie był to wielgachny mebel, ale też nie chcę żeby mogła się pojawić sytuacja, że brakuje klawiszy. Nie musi to mieć syntezatora, bo nie widzę problemu, żebym to podłączył do komputera (i w zasadzie w odwrotnej sytuacji fajnie jakby była możliwość mimo wszystko podłączenia do komputera i sterowania MIDI).

Trochę się rozglądałem i na start polecana jest Yamaga P45. Czy faktycznie to jest minimum na start? Czy może są instrumenty warte uwagi w mniejszych pieniądzach? Dobrze jakby w razie w, gdybym jednak stwierdził, że jednak mnie to nie jara w miarę sprawnie dało się sprzedać dalej instrument.

Z góry dziękuję za pomoc Smile


RE: Hobbystyczne pobrzdąkiwanie, jaki minimalny próg wejścia? - Rychubil - 02.08.2019

Cześć Smile

(02.08.2019, 11:33)tomi127 napisał(a): Trochę się rozglądałem i na start polecana jest Yamaga P45. Czy faktycznie to jest minimum na start? Czy może są instrumenty warte uwagi w mniejszych pieniądzach?

Jeśli myślisz o graniu stricte na pianinie (obie ręce grają bez akompaniamentu jednym brzmieniem), to P45 jest minimum sprzętowym a poniżej tej kwoty nie warto nic kupować. Jeśli jednak chcesz grać piosenki na zasadzie: prawą ręką gram melodię a lewą trzymam podstawę basową odtwarzanego z pamięci instrumentu podkładu z sekcją rytmiczną, to raczej potrzebny Ci będzie keyboard i tutaj też bym polecił tą samą firmę Yamaha, choć i Korg z Rolandem robią niezłe keyboardy.


RE: Hobbystyczne pobrzdąkiwanie, jaki minimalny próg wejścia? - tomi127 - 02.08.2019

Dziękuję,
myślę, ze zdecydowanie chciałbym iść w kierunku pianina, keyboardy kojarzą mi się z discpolowymi grajkami Tongue
Chciałbym osiągnąć poziom, gdzie mógłbym się nauczyć nowej piosenki bezpośrednio z nut i potem móc zagrać ją czy to na nowym potencjalnym nabytku czy na jakimś pianinie/fortepianie, które spotkam gdzieś tam kiedyś przy okazji Smile
Czy ewentualnie w podobnym budżecie są jeszcze jakieś modele warte uwagi, czy P45 deklasuje konkurencję?


RE: Hobbystyczne pobrzdąkiwanie, jaki minimalny próg wejścia? - Rychubil - 02.08.2019

(02.08.2019, 13:33)tomi127 napisał(a): Chciałbym osiągnąć poziom, gdzie mógłbym się nauczyć nowej piosenki bezpośrednio z nut i potem móc zagrać ją czy to na nowym potencjalnym nabytku czy na jakimś pianinie/fortepianie, które spotkam gdzieś tam kiedyś przy okazji Smile

Polecałbym zatem chociaż kilka lekcji u nauczyciela fortepianu, który pokazałby Ci jak powinien wyglądać właściwy aparat gry, co bardzo ułatwia późniejszą naukę i ćwiczenia trudniejszych fragmentów utworów.

(02.08.2019, 13:33)tomi127 napisał(a): Czy ewentualnie w podobnym budżecie są jeszcze jakieś modele warte uwagi, czy P45 deklasuje konkurencję?

Są jeszcze takie pianina jak Roland FP-10 czy Korg B2, choć są one ciut droższe ale uważam, że warto je ograć, posłuchać brzmienia i zastanowić się czy jednak nie dołożyć trochę do budżetu i kupić któreś z nich Wink