Muzykuj.com Forum
Pianino cyfrowe dla dziecka... - Wersja do druku

+- Muzykuj.com Forum (https://forum.muzykuj.com)
+-- Dział: Jaki wybrać instrument? (https://forum.muzykuj.com/forumdisplay.php?fid=229)
+--- Dział: Nie wiem, jaki instrument wybrać... (https://forum.muzykuj.com/forumdisplay.php?fid=230)
+--- Wątek: Pianino cyfrowe dla dziecka... (/showthread.php?tid=3497)



Pianino cyfrowe dla dziecka... - toniq - 29.03.2022

Witam całą społeczność forum,
temat wałkowany wiele razy, ale chciałbym i ja prosić Was o poradę w sprawie zakupu instrumentu dla dziecka, zwłaszcza, że wiele propozycji zakupu z poprzednich wątków jest już nie osiągalnych.
Mianowicie, dziecko gra w szkole muzycznej na pianinie (już 2 rok), do tej pory ćwiczy w domu na keyboardzie Yamahy (jeszcze ja na nim grałem - psr 225). Mamy również pianino akustyczne, ale u dziadków (jak byłem mały sam się na nim uczyłem). Niestety, nie mamy miejsca, aby je wstawić u siebie i zapadła decyzja o zakupie pianina cyfrowego, ponieważ córka zaczęła już grać utwory używając pedałów. Nauczyciel w szkole muzycznej też każe już ćwiczyć na pianinie, a nie keyboardzie.
Rozglądam się na rynku, ale już powoli zaczynam głupieć, dlatego postanowiłem poprosić Was o pomoc.
Przeczytałem blog elpiano, został mi bardzo polecony model SLP-260 (cena też wydaje się przystępna), ale trochę martwi mnie to, że w zasadzie nie znajduję żadnych publikacji na temat tego instrumentu oprócz bloga.
Mam sentyment do Yamahy (ale z kolei modele YDP 144, czy s34 mają ponoć dość kiepskie klawiatury), widzę, że jest również polecany Kawai (niestety, ciężko z dostępnością, oprócz modelu KDP 120).
Budżet, jaki chciałbym przeznaczyć na zakup to ok. 3000-4000 zł. Jeśli będzie coś wartego, ale przekraczającego założony budżet, również się zastanowię, chociaż nie chcę przesadzać, ponieważ jeśli córka będzie faktycznie chciała grać, to jednak przejdziemy pewnie w końcu na pianino akustyczne.
Co zatem wybrać, aby było najrozsądniej?


RE: Pianino cyfrowe dla dziecka... - Valtari - 29.03.2022

Witaj.
Trzeba jak najszybciej rozdzielić córkę z keyboardem Smile Właściwie od początki nie powinna mieć z nim do czynienia. Blog Elpiano będzie polecał Elpiano, za to jeśli wybierzesz się do dowolnego sklepu muzycznego to dowiesz się że najlepszym wyborem jest Casio. Wspomnij że chcesz coś innego to zobaczysz reakcję sprzedawcy.

Więc co wybrać ? Klawiatury GHS w budżetowych Yamahach nie są kiepskie, mają prostą konstrukcję i polecane są dla zupełnie początkujących. Córka gra już drugi rok i dlatego wybór powinien być bardziej przyszłościowy, zapewniający rozwój umiejętności na kolejne lata.
Kawai robi chyba najlepsze klawiatury w instrumentach cyfrowych, ale faktycznie jest problem z dostępnością. Jeśli jednak dałoby się gdzieś zdobyć to warto zwiększyć budżet i dołożyć do modelu CN29. Wystarczy na wiele lat rozwoju.
Ciekawym kompromisem w relacji cena-jakość klawiatury jest propozycja od Rolanda, model RP102.

Przeczytaj wątek toczący się równolegle, dotyczącym Rolanda FP30. W tym wątku osoba grająca wiele lat na "akustyku" potrzebowała kupić instrument cyfrowy. Wybór padł na FP30 i Pan jest bardzo zadowolony z klawiatury. Modele RP102 i FP30 mają taką samą klawiaturę, różnią się tym że RP102 to "mebel"


RE: Pianino cyfrowe dla dziecka... - toniq - 29.03.2022

Dzięki serdeczne za odpowiedź. Popatrzę zatem również na Rolanda, a jak w tym zestawieniu wypada Yamaha YDP 164 lub Kawai KDP 120? Przy okazji, czy ktoś zna sklep www.kytary.pl ? Z tego co widzę, mają niezłe ceny, ale jakoś zawsze budzi to moją wątpliwość.


RE: Pianino cyfrowe dla dziecka... - pawelsz - 29.03.2022

Myślę, że mogę polecić zarówno CN29 jak i YDP-164. KDP-120 nie dotykałem, natomiast dotykałem wcześniejszy KDP-110 i klawiaturowo było zauważalnie poziom niżej niż w CN29 (choć ja porównywałem z CN37 ale mechanizm ten sam co w CN29). Natomiast KDP-120 może być nieco ciekawszą opcją od YDP-144/S-34.
Natomiast trudno mi się wypowiedzieć w kwestii tego jak co brzmi przez swoje głośniki, bo zwykle jeśli bywam w sklepach to ze słuchawkami.

A pani z bloga Elpiano to wszystko w bezpośredniej konkurencji cenowej do Elpiano stuka, odpycha i jest "pomalowane lakierem imitującym kość słoniową" Big Grin. Gdy przekraczamy pewien pułap cenowy już daleko poza zasięgiem Elpiano nagle ciężar klawiatury staje się plusem i czymś naturalnym Big Grin szkoda gadać. Swoją drogą wypadałoby kiedy dorwać któreś z tych pianin i sprawdzić co to warte, ale już od samego czytania tych marketingowych wypocin się odechciewa.


RE: Pianino cyfrowe dla dziecka... - pawelsz - 29.03.2022

O tu jest z kytary zdjęcie klawiatury Dynatone RHA3. Jak na moje oko wzorowane na Fatarze TP40. Valtari będzie wiedział o co chodzi.
https://img.kytary.com/eshop_pl/velky_v2/na/633934544980000000/156be24f/8007286/dynatone.jpg

Tu też coś widać https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=&ved=2ahUKEwj4wKPMr-z2AhVvw4sKHTOTDnEQFnoECAUQAQ&url=https%3A%2F%2Fdynatone.org%2Fdynatone-catalog.pdf&usg=AOvVaw1egmmH2sztZq7F8QKeN8tY


RE: Pianino cyfrowe dla dziecka... - toniq - 30.03.2022

OK, w takim razie na placu boju i najbliżej wyboru pozostają Roland RP102 oraz Yamaha YDP-164 (spróbuję je znaleźć w sklepie stacjonarnym). Jak rozumiem, Elpiano/Dynatone SLP-260 powinienem odrzucić?
Co do Kawai CN29, jeśli faktycznie jest takie super i przewyższa mocno Rolanda i Yamahę, cóż, mogę pomyśleć aby dołożyć, chociaż to już mocne przekroczenie założonego budżetu. A i tak pewnie żadne pianino cyfrowe nie dorówna akustycznemu. Chodzi o to, aby wybrać najrozsądniej Smile


RE: Pianino cyfrowe dla dziecka... - Valtari - 30.03.2022

Gdyby była taka możliwość aby pojawił się w przyszłości instrument akustyczny to nie miałoby sensu inwestowanie w drogie pianino cyfrowe. Zdaje się że nie ma miejsca na akustyk, ale dlaczego ? Mebelowe pianino cyfrowe jest tylko niższe ale na boki zajmuje podobną ilość miejsca.


RE: Pianino cyfrowe dla dziecka... - Valtari - 30.03.2022

(29.03.2022, 23:31)pawelsz napisał(a): O tu jest z kytary zdjęcie klawiatury Dynatone RHA3. Jak na moje oko wzorowane na Fatarze TP40. Valtari będzie wiedział o co chodzi.
https://img.kytary.com/eshop_pl/velky_v2/na/633934544980000000/156be24f/8007286/dynatone.jpg

Tu też coś widać https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=&ved=2ahUKEwj4wKPMr-z2AhVvw4sKHTOTDnEQFnoECAUQAQ&url=https%3A%2F%2Fdynatone.org%2Fdynatone-catalog.pdf&usg=AOvVaw1egmmH2sztZq7F8QKeN8tY

Dzięki Pawelsz za wrzucenie klawiatury tego Dynatone, więcej informacji dałoby zobaczenie pracy tego mechanizmu. No ale wiesz doskonale że nawet podobne z wyglądu mechanizmy mogą dawać zupełnie inne odczucia podczas gry. Zastosowanie innych materiałów, ciężar elementów ruchomych, inny punkt podparcia, to wszystko może powodować że klawisz będzie powracał za wolno albo nawet za szybko, działanie klawiatury może być sztuczne w odczuciach, zbyt liniowe. Tak czy inaczej bez ogrania Dynatone trudno coś powiedzieć. Na pewno lepiej ćwiczyć na takim Dynatone/Elpiano, niż nie mieć nic w domu, albo ćwiczyć na keyboardzie.
Na szczęście nie jesteśmy skazani tylko na taki wybór Smile


RE: Pianino cyfrowe dla dziecka... - toniq - 12.04.2022

OK, trochę nam to zajęło, ale byliśmy w sklepie, córka sobie pograła na kilku instrumentach, ja popatrzyłem z boku i tak: Yamaha YDP 144 odpada, te klawisze jakieś takie gumowe mi się wydały, lepiej było w YDP 164 (i w zasadzie córka stwierdziła, że najlepiej się na nim grało), było jeszcze do dyspozycji Dynatone 360, ale mimo drewnianej klawiatury lepsze wrażenie (jeśli chodzi o klawiaturę) zrobiła na mnie Yamaha. Zagrała jeszcze na Rolandzie (niestety, był tylko model F701) i tutaj dźwięk mi się podobał, ale nie wiem, czy podobnie byłoby w modelu RP102 (tutaj zastanawiają mnie mocno te 6 watowe głośniki). Czy wychodzi na to, że najbardziej skłanialibyśmy się do modelu YDP 164 (a właściwie S54 ze względu na wielkość - mam nadzieję, że pod innymi względami to model YDP 164). Jeśli chodzi o miejsce na akustyk, cóż, faktycznie jeśli chodzi o wielkość, to może po niewielkim przemeblowaniu, uda się zmieścić, jednak cyfrowe będzie miało tą niezaprzeczalną zaletę, że dziecko będzie mogło podłączyć słuchawki i w zasadzie ćwiczyć do woli. Możliwość podłączenia tabletu, też nie jest bez znaczenia... Dodatkowo córka stwierdziła, że lepiej gra się na tej Yamaszce, niż na akustycznym Lindberghu  Dodgy
Nie daje mi jeszcze spokoju Kawai, ale model KDP120, nie mieliśmy go okazji zobaczyć na żywo, ale jeśli klawiatura byłaby tam zdecydowanie lepsza niż w Yamasze, to byłoby nad czym myśleć. Model CN29 to już jednak troszkę większy budżet...


RE: Pianino cyfrowe dla dziecka... - pawelsz - 12.04.2022

No i to jest właśnie najlepsze "try before you buy". Proszę jeszcze sprawdzić Kawai by spać spokojnie Smile myślę jednak ze konkurentem dla YDP164 jest CN29 a nie KDP120.


RE: Pianino cyfrowe dla dziecka... - toniq - 16.05.2022

Dzięki wszystkim za porady, instrument już stoi w domu, a jest to... pianino akustyczne! Po głębszym przemyśleniu, w zasadzie zdecydowaliśmy, że jak już mamy coś kupować, to niech będzie to faktycznie dobry instrument, dlatego zaczęliśmy szukać Kawai CN29. Znaleźliśmy jedną sztukę w Warszawie, ale ekspozycyjna. Jednak zagrałem jeszcze raz na tych instrumentach, które oglądaliśmy i koniec końców doszliśmy do wniosku, że jednak żadne pianino cyfrowe z tych, które widzieliśmy nie ma porównania do akustyka. Pozbyliśmy się fotela i pianino akustyczne stoi w domu. Dzięki jeszcze raz i pozdrawiam. Dziecko zadowolone, a to najważniejsze Smile


RE: Pianino cyfrowe dla dziecka... - pawelsz - 16.05.2022

Gratulacje! Jeśli tylko pojawiła się taka możliwość to super.


RE: Pianino cyfrowe dla dziecka... - Dimur - 19.05.2022

Myślę, że można celować w tańsze modele, ale też konkretne, na przykład: YAMAHA NP-12 B, Roland GOTongueIANO czy ALESIS Recital 61. 
Tu macie w dobrych cenach: https://www.musicaudio.pl/pianina-cyfrowe/ Nie kupowałbym kompletnie podstawowego modelu, bo taki to tez może zniechęcić do grania.


RE: Pianino cyfrowe dla dziecka... - Molka - 29.05.2022

Mojej córce kupiłam pianino cyfrowe Casio CDP-S100 i jesteśmy zadowoleni.


RE: Pianino cyfrowe dla dziecka... - nihill - 10.06.2022

Witam,  wiem ze propozycji pianin cyfrowych dla dziecka na forum było już wiele i pierwsza odpowiedź jaka padnie to przejrzyj forum nie powielaj pytań.
Uprzedzając zacznę od wyjaśnień szukam sprzętu dla córki, która przygodę z pianinem zaczyna, gra od roku i ma 5 LAT dlatego moje pytanie brzmi czy na tak wczesnym etapie nauki tak wiele detali będzie miało znaczenie. Oczywiście chcę kupić coś co jej nie zniechęci, "nie popsuje gry". Uczy się indywidualnie u nauczyciela oczywiście na pianinie akustycznym, w domu ma stary keybord, który nie wystarcza i generalnie nie chcemy dłużej ciągnąc jego historii. Tylko ciężko ocenić jak długo ta 5latka będzie chciała grać, co za tym idzie nie chcę wydawać sporych sum na pianino cyfrowe. Dostaliśmy propozycję odkupienia używanych modeli:
KORG B1
yamaha P-35
CASIO AP10
Czy to ma sens i jeśli tak to czy któreś jest najlepsze? Póki co córka nie potrzebuje żadnych zmian ustawień dźwięków itp., potrzebuje pianina które najbardziej przypominać będzie grę na akustycznym jeśli chodzi o pracę klawiatury.

Prosze o pomoc jeśli ktoś tutaj jeszcze zagląda Smile


RE: Pianino cyfrowe dla dziecka... - pawelsz - 10.06.2022

(10.06.2022, 08:57)nihill napisał(a): Witam,  wiem ze propozycji pianin cyfrowych dla dziecka na forum było już wiele i pierwsza odpowiedź jaka padnie to przejrzyj forum nie powielaj pytań.
Uprzedzając zacznę od wyjaśnień szukam sprzętu dla córki, która przygodę z pianinem zaczyna, gra od roku i ma 5 LAT dlatego moje pytanie brzmi czy na tak wczesnym etapie nauki tak wiele detali będzie miało znaczenie. Oczywiście chcę kupić coś co jej nie zniechęci, "nie popsuje gry". Uczy się indywidualnie u nauczyciela oczywiście na pianinie akustycznym, w domu ma stary keybord, który nie wystarcza i generalnie nie chcemy dłużej ciągnąc jego historii. Tylko ciężko ocenić jak długo ta 5latka będzie chciała grać, co za tym idzie nie chcę wydawać sporych sum na pianino cyfrowe. Dostaliśmy propozycję odkupienia używanych modeli:
KORG B1
yamaha P-35
CASIO AP10
Czy to ma sens i jeśli tak to czy któreś jest najlepsze? Póki co córka nie potrzebuje żadnych zmian ustawień dźwięków itp., potrzebuje pianina które najbardziej przypominać będzie grę na akustycznym jeśli chodzi o pracę klawiatury.

Prosze o pomoc jeśli ktoś tutaj jeszcze zagląda Smile

Jeśli spośród tych używanych to postawiłbym na Yamahę.


RE: Pianino cyfrowe dla dziecka... - nihill - 10.06.2022

(10.06.2022, 19:02)nihill napisał(a):
(10.06.2022, 16:15)pawelsz napisał(a):
(10.06.2022, 08:57)nihill napisał(a): Witam,  wiem ze propozycji pianin cyfrowych dla dziecka na forum było już wiele i pierwsza odpowiedź jaka padnie to przejrzyj forum nie powielaj pytań.
Uprzedzając zacznę od wyjaśnień szukam sprzętu dla córki, która przygodę z pianinem zaczyna, gra od roku i ma 5 LAT dlatego moje pytanie brzmi czy na tak wczesnym etapie nauki tak wiele detali będzie miało znaczenie. Oczywiście chcę kupić coś co jej nie zniechęci, "nie popsuje gry". Uczy się indywidualnie u nauczyciela oczywiście na pianinie akustycznym, w domu ma stary keybord, który nie wystarcza i generalnie nie chcemy dłużej ciągnąc jego historii. Tylko ciężko ocenić jak długo ta 5latka będzie chciała grać, co za tym idzie nie chcę wydawać sporych sum na pianino cyfrowe. Dostaliśmy propozycję odkupienia używanych modeli:
KORG B1
yamaha P-35
CASIO AP10
Czy to ma sens i jeśli tak to czy któreś jest najlepsze? Póki co córka nie potrzebuje żadnych zmian ustawień dźwięków itp., potrzebuje pianina które najbardziej przypominać będzie grę na akustycznym jeśli chodzi o pracę klawiatury.

Prosze o pomoc jeśli ktoś tutaj jeszcze zagląda Smile

Jeśli spośród tych używanych to postawiłbym na Yamahę.
Nie mogę sobie obecnie pozwolić na sprzęt powyżej 2000zł, dlatego też wątpię bym mogła w tej cenie znaleźć nowe cyfrowe pianino z sensowną klawiaturą i jako takim dźwiękiem.

Szczególnie nie wiedząc jak długo potrwa zapał córki ( ten rok nauki i postępy mnie zaskoczyły  Big Grin ), jednak ona ma dopiero 5 lat i wiele j może jeszcze równie mocno zafascynować


Jakie pianino dla pierwszoklasisty? - tata - 25.04.2023

Odświeżam nieco wątek, może coś nowego się pojawiło na rynku ;-)
Dziecko zdało do I klasy muzycznej szkoły podstawowej (jeszcze nie znamy instrumentu, ale dziecko prosiło o gitarę). Rodzice nie są umuzykalnieni niestety (ich rodzice nie zadbali), natomiast babcia była jak najbardziej. Po babci zostało pianino Calisia, produkcja około 1968 roku. Kilka lat temu poprosiłem stroiciela, aby tę rodzinną Calisię nastroił i zrobił co mógł za 500 zł (ówczesne), natomiast to pianino jest nadal w byłym mieszkaniu i jest bardzo wysokie (znacznie wyższe niż niziutkie Calisie i Legnice wg późniejszej mody lat 70-tych XX wieku), a w obecnym mieszkaniu z uwagi na dużą liczbę okien aż do podłogi miejsce na ustawienie pianina to właściwie tylko przed oknem - niskie elektryczne by przed okno ewentualnie pasowało (pomińmy chwilowo akustykę wielkich szyb).
Mamy więc dwa dylematy: przywozić czy nie Calisię, którą mamy po babci (w kupno nowego akustycznego się na dziś nie wpakuję, jeżeli to gdy zobaczymy, że dziecko złapało bakcyla), a jeśli nie to... które w miarę niskie (z uwagi na prawdopodobną konieczność ustawienia przed oknem) pianino cyfrowe wybrać dla młodej pierwszoklasistki, jeżeli od ostatnich wpisów pojawiło się coś nowego. Cyfrowe miałoby jeszcze tę zaletę, że można podłączyć słuchawki (inaczej będzie walka na głosy i nie tylko ze starszym rodzeństwem). Trudno pisać o budżecie, po prostu tyle ile trzeba dla pierwszoklasisty, od 1500 zł za używane gdyby się trafiła okazja do około 4 tys. zł za nowe.