Interface Focusrite czy inny do homerecordingu?

Witam. Nie wiem czy w dobrym miejscu o tym piszę, jak coś to proszę o przeniesienie.
Potrzebuje rady za którą z góry dziękuję.

Otóż ma zamiar stworzyć domowe studio.
Jak na razie moje doświadczenie w tej dziedzinie nie jest za wielkie, stąd mam dylemat co do sprzętu.
Zamierzam nagrywać klawisze korzystając z VST, ale również wokal czy gitary.
Wszystko na Cubase pod Windowsem z PC stacjonarnym. Posiadam również słuchawki Bayerdynamic DT 770 Pro.

Co do sprzętu poza wspomnianym PC, potrzebuję rady.
Nie chciałbym zaczynać od najtańszych urządzeń, gdyż chcę mieć spokój na jakiś czas, co nie znaczy, że wszystko z najwyższej półki, raczej chodzi mi o mądre optymalne rozwiązania.

1 Czy taki interfejs audio USB będzie odpowiednim: - "Focusrite Scarlett 2i4 Gen 2" lub "Steinberg UR44" czy jeszcze inny z małą latencją, dobrym brzmieniem max 1500 zł ???
Wyczytałem tutaj, że polecany jest Roland Quad-Capture, z tym, że sama jego konstrukcja jest z 2011 r, i nie wiem jak to się ma do dużo nowszych modeli jak np. Focusrite Gen. 2 Scarlett.

Co do samego interfejsu to tylko na USB, wejścia liniowe i mikrofonowe (też 48V), midi, dobrze jakby był regulowany GAIN na wejściach, Direct monitor i inne istotne funkcje …

2 Czy takie Monitory KRK Rp6 G3 ? A może inne, aby z otworami bass reflex z przodu, bo będą przy samej ścianie max 3000 zł/para ?

3 Jaki inny obowiązkowy sprzęt (oczyw. poza mikrofonem, klawiaturą czy oprogramowaniem, bo to oczywiste) ?

Dziękuję wszystkim doświadczonym w tej dziedzinie za radę.