A ja sobie w końcu kupiłem...
|
11.07.2018, 12:44,
|
||||
|
RE: A ja sobie w końcu kupiłem...
Valtari a to ci niespodzianka! Nie podejrzewałem Cię o coś takiego. Ale to co z Montagem?
To ja też uchylę rąbka tajemnicy i wyjawię, że zakupiłem pewną rzecz (nie instrument) do - nazwijmy to szumnie - studia. Jest w produkcji, więc nie zapeszam, jak przyjdzie to sie pochwalę. A na instrument też przychodzi już pora. Chyba po wakacji. Przymierzam sie... a rozwinę to w innym wątku. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości