Pianino cyfrowe, różne budżety - dylematy.
|
10.04.2021, 13:58,
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10.04.2021, 14:09 przez klezmer_stg.)
|
||||
|
RE: Pianino cyfrowe, różne budżety - dylematy.
Dziękuję za odpowiedź i już odpowiadam na kolejne pytania klarując nieco sytuację. Jeżeli chodzi o klawiatury sterujące to raczej mam już zdanie wyrobione. Z Macami to współpracuje idealnie, natomiast ja mam już dość problemów typu nagła utrata połączenia z PC (muszę ręcznie odłączyć kabel USB, podłączyć go na nowo i programem do ustawień klawiatury odnowić komunikację). Córka zdecydowanie nie radzi sobie z takimi zabiegami, a ja nie zawsze jestem dostępny. Odpowiedziałem zatem na pierwsze pytanie i zdecydowanie wolę konstrukcję z własnym procesorem. Odpowiadam szybciutko na kolejne pytanie - zdecydowanie wolę instrument typu zamkniętego w obudowie. Najlepiej od razu z listwą pedałową, żeby nie tańczyła na kablu pod nogami. Zastanawiałem się nad NORD-em, Rolandem (nigdy nie byłem fanem ich pianin - zawsze uważałem je bardziej przypominały mi cymbałki niż fortepiany - nigdy nie posiadałem. Dzisiejsze wysokie modele których można posłuchać na YT nie odbiegają, więc je warunkowo dopuściłem. Pamiętając takie R E36, G600/G1000 to była masakra. Długo na weselach tłukłem Korgi i tam bardzo mi pasowało brzmienie. Yamahy którymi się posiłkowałem również uważam za słabe fortepianiowo (mam na myśli PSR1500/3000, TYROS 2/3). Audya 5 ładnie brzmiała. Wracając do meritum na dzień dzisiejszy interesuje mnie tylko pianino. Klawiatura i jedno brzmienie. Nie chcę grać/nagrywać później dla siebie klasyki kierując kamerę na wyświetlacze LCD i pokrętła. Nawet ten czerwony kolor Nordów mnie już denerwuje Korg C1 Air odpada właśnie ze względu na ilość badziewia przy klawiaturze. Klawiatura musi być zamykana, aby się nie kurzyła pomiędzy graniem i żeby miała mocny pulpit pod nuty.
Na szczęście nie mam już 21 lat i cenię sobie komfort. Wolałbym dopłacić i kupić to co chcę, niż to do czego się ograniczam. Z drugiej strony do grania w domu dla siebie gdzie ta granica powinna być postawiona? 5-8-12tyś? Serce podpowiada, że skoro oglądałem i wewnętrznie zaakceptowałem Rolanda RD800/2000 (głównie za sprawą Yohan Kim-a). Np gdyby był (może jest) model który ma tą samą klawiaturę co RD2000 i 10 brzmień jeden mały suwak głośności i +/- do aminy barw - wszystko. Obudowałbym sobie jak Hammera i też by było ok. Nie chcę płacić za coś czego nie potrzebuję (jak z TV kablową. Oglądam 3 kanały, a płace za 103 ) Chyba mimo wszystko będę się kierował stylistycznie w stronę np Yamaha CLP-725/Kawai CN29. I raczej w takiej skórze szukam czegoś co ma dobrą klawiaturę i nieźle brzmi. Jak pisałem wcześniej własne nagłośnienie nie jest konieczne, ale to miły dodatek. Jak pisałem wolałbym też pianino dostępne w sprzedaży. Używki dopuszczam, ale bardzo niechętnie. Instrumenty z tej półki cenowej nie są kupowane do nauki grania, tylko do zarabiania. A przebieg jak w autach - działa na niekorzyść tych urządzeń. PS. Tak ubrałem tego hammera 88 M-Audio |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Podobne wątki… | |||||
Wątek: | Autor | Odpowiedzi: | Wyświetleń: | Ostatni post | |
jakie pianino estradowe | chomont | 7 | 171 |
09.04.2024, 15:07 Ostatni post: garit |
|
Pianino cyfrowe na początek | iskierkowo3@gmail.com | 3 | 641 |
15.02.2024, 21:38 Ostatni post: Valtari |
|
Pianino cyfrowe no name | smallhill | 2 | 445 |
01.12.2023, 00:31 Ostatni post: Valtari |
|
Pianino cyfrowe do 5000-5500 | Evcia80 | 5 | 908 |
21.11.2023, 19:13 Ostatni post: klezmer_stg |
|
Pianino cyfrowe dla dziecka... | toniq | 17 | 10,123 |
25.04.2023, 09:50 Ostatni post: tata |
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości