polifonia

co oznacza ilość polifonii w syntezatorze np. jeden ma 60 a drugi 120polifonii. proszę o wyjaśnienie

Polifonia jest to ilość głosów (dźwięków), jakie maksymalnie może wydobyć z siebie instrument mn.w. w tym samym czasie. Mogą to być dźwięki takiej samej barwy lub kilku różnych.
Przykład: jeśli instrument posiada polifonię 64 głosy a będziesz chciał zagrać 10 dźwięków, używając 10 barw jednocześnie, to w tym momencie przekraczając jego polifonię (100 głosów), wydobędziesz tylko 64 głosy a reszta (36) się nie odezwie. Taka sytuacja może również wystąpić, kiedy grając nawet jedną barwą, na sustainie utrzymujesz wcześniej wybrzmiewane dźwięki i dodajesz następne, wtedy po przekroczeniu maksymalnej polifonii, kolejne następne przestaną się odzywać.

Dodatkowo sprawa się bardziej komplikuje jeśli rozbudowujesz efekty FX na danych brzmieniach/warstwach. One również zabierają wolne głosy polifonii i ludzie często o tym zapominają. Ja kiedyś sprzedałem Korga M50 właśnie dlatego, że w trybie combi na rozbudowanych brzmieniach po prostu mi ucinał pogłos, albo skracał dźwięki, a miał 96 głosów polifonii. Nawet 128 głosów polifonii można zużyć w całości jak się postara . Dlatego swego czasu kupiłem Kurzweila PC3 a później PC3K, bo ta firma ma własny autorski silnik syntezy VAST, który inaczej zarządza polifonią. Dzięki temu w tym syntezatorze można mieć do dyspozycji jakby więcej niż 128 głosów, bo efekty FX inaczej są implementowane w tor syntezy. Jeśli grasz jednym brzmieniem, nawet bardzo rozbudowanym to przeważnie 24 głosów jest wystarczające. Jeśli dorzucisz kolejne brzmienia do gry w tym samym czasie i nałożysz za dużo efektów, to szybko polifonię zredukujesz.

Przykład:
Jeśli syntezator ma cztery głosy polifonii, to bez efektów dane brzmienie można zagrać na raz czterema klawiszami klawiatury, czyli np. akord (3 klawisze) + solówka na pojedynczych klawiszach (w danej chwili tylko jeden klawisz, bez interwałów).

Aby sobie ułatwić życie, można zrezygnować z efektów na danym brzmieniu oszczędzając tym głosy polifonii i nałożyć efekt fx z zewnątrz na wyjściu audio z syntezatora (np. w mikserze, interfejsie audio lub kamerze fx). Kiedyś tylko tak nadawano np. pogłos brzmieniom z syntezatorów analogowych, monofonicznych. Profesjonaliści do dziś używają zewnętrznych, sprzętowych efektów FX.

Pozdrawiam,

Azz

w końcu zrozumiałem. stokrotne dzieki

---

ale jeszcze jedno. jesli synth. posiada 128 polifoni to przeciaż tego nigdy się nie przekroczy. no bo jak mi tłumaczyłeś wciskając akord tojest zaledwie 3dżwięki załózmy kolejne 3 w prawej ręce no i załóżmy że coś leci w podkładzie no to ile to wszysko może zająć polifonii? 6,10,15 no niech 30 albo nawet 50. w takim razie 128 jest nie do przekroczenia... ja dobrze rozumuje?

Tak by było gdybyś miał brzmienie składające się np. z jednego przebiegu fali (piła, trójkąt lub sinus), sterowane poprzez jeden filtr i jedną obwiednię. W praktyce brzmienia syntezatorów i keyboardów składają sie z wielu przebiegów i mają rozbudowaną obwiednię ADSR. Do tego jeszcze mają jakieś efekty fx itd. itp.

Pozdrawiam,

Azz

Ahaaaaa. dzięki

---

fajne jest to forum