Utwór "time sign"

Jakoś taki obfity okres twórczy u mnie ale zrobię sobie przerwę. Zapraszam na trochę rocka:

https://soundcloud.com/jaros-aw-juszczyk/time-sign

Aż prosi się żeby ktoś do tego zaśpiewał Od 2.10 min klimat jak u Marillion, super !! Tu właśnie powinien odezwać się głos Petera Gabriela Zabrzmiało progresywnie, na prawdę podoba mi się.

Natomiast organy, które weszły od 1.14 wprowadzają trochę zamętu, te solo na organach jest trochę chaotyczne, sprawia wrażenie nagranego osobno i nie pasującego. Sam pomysł dobry, ale myślę że te solo należałoby nagrać jeszcze raz. Kilka akordów bardzo "gryzie" się, nie współbrzmi z resztą. Na przykład ten w 1.17 min.

Dzięki Valtari za uwagi, zabiorę się za to, faktycznie trochę chaosu, miało być tam Manzarkowo ale umiejętności oczywiście nie te.
Właśnie dlatego tu wstawiam te "wypociny" potrzebuję takich konkretnych uwag.

Żadne tam wypociny. Coś Ci powiem, utwór "Time sign" słuchałem już z 5, może 6 razy. Nie po to żeby czegoś tam jeszcze się doszukać, tylko tak normalnie jak słucha się muzyki którą się lubi.

Dorwij jakiegoś wokalistę lub wokalistę a może spróbuj sam i wypracuj jeden charakterystyczny klimat, jedno charakterystyczne brzmienie.
Wiem że to nie łatwe, przykładem jest Steven Wilson i jego wielowątkowa kariera pełna zmienności i poszukiwań
https://www.youtube.com/watch?v=h8WglDgOsgA
https://www.youtube.com/watch?v=_w8SY_9yO8k
https://www.youtube.com/watch?v=FqUmn4b_kqw
https://www.youtube.com/watch?v=B2GzEoR7tnQ

Widzę Steve rozpiętość wachlarza aranżacyjnego ma ogromny i bogatą w wyobraźnię muzykę, o technice nie wspominając.
Natomiast zastanawiam się czy warto zamykać się w jednym stylu i ograniczać się do jednego klimatu. Narazie chyba jestem na etapie poszukiwań.
Pomysł z wokalem fenomenalny ale skąd ja wytrzasne vocal? Mnie natura nie obdarzyła przyzwoitym tembrem strun głosowych więc tu mówię pass.

Jaro - kolejny świetny kawałek!

Spokojnie. Masz duży potencjał, jesteś w stanie stworzyć niemal cały aranż dla zespołu, teraz tylko Ci trzeba charyzmatycznego wokalu. Drąż gdzieś temat, pytaj o wokalistów. Może jakieś forum wokalne, rockowe, itp. Dzisiaj jest pełno (chyba najwięcej) śpiewających ludzi, którzy szukają swojego "brzmienia", wśród różnych zespołów i też mają spory potencjał.
Najważniejsze, żebyś ani na moment nie zgasił swojego wewnętrznego ognia do tworzenia. Ja wierzę, ze kiedyś o Tobie usłyszymy od Manna lub od Niedźwieckiego z "trójki" i tego Ci z całego serca życzę.
Pamiętaj też jeszcze o jednym, że jeśli masz akurat teraz ku temu możliwości, żeby się "wyrazić" muzycznie, bo nie ogranicza Cię twoja sytuacja życiowa, rodzinna, praca, itp zobowiązania, to walcz o swoją muzykę, żeby Ci gdzieś nie przepadła potem w niespełnionych marzeniach, bo to później dość mocno boli i męczy.

P.S. Co do klimatów podanych przez Valtari, to Ja jestem akurat też fanem Steve Wilsona i mam chyba wszystkie jego albumy z formacją "No-Man" a to mój ulubiony kawałek, dość melancholijny i eteryczny ale zawsze się w niego zasłuchuję - Together We're Stranger:
https://www.youtube.com/watch?v=_Vr4ZlFa_K8

Tak ! Ten utwór jest wybitny i chyba najpiękniejszy z całego repertuaru Wilsona.
Moje przykłady to dowód zmienności jego twórczości, to chciałem pokazać.

Jaricz, życzę Ci abyś znalazł większe grono słuchaczy, również tych na żywo koniecznie nawiąż współpracę z jakimś wokalistą lub wokalistką. Oczywiście takim który odnajdzie się w Twoim klimacie a nie takim który będzie naciskał żeby grać coś innego.