Reface CP acoustic piano

Chcesz grać...przepraszam, naciskać te "klawisze" ?

He he, dobre
Wiem, wiem - to że Ja (klawiaturowy ortodoks ze wskazaniem na porządny wymyk) kupuję instrument z "taką" klawiaturką, to brzmi niemal jak dowcip z kabaretu "Mumio" czy "Ucho Prezesa" ale to nie żart, to fakt.
Decydując się na Reface CP, moim głównym założeniem było mieć podręczny, prosty w obsłudze klawisz, który będzie służył mi jako brudnopis, szkicownik (czy jak to tam nazwać)  do moich pomysłów, które i tak finalnie zostaną przeniesione na pełnowymiarową klawiaturę. Mogę go mieć na kolanach, siedząc na sofie, w sypialni przed snem czy w podróży. Ma też na wierzchu gały z efektami więc będzie też i czym się pobawić. Praktycznie nie trzeba instrukcji obsługi ‎
Co do klawiatury nie zakładałem jakichkolwiek wymagań a jak widać na demach, da się je przyciskać