A ja sobie w końcu kupiłem...
|
16.10.2018, 16:13,
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16.10.2018, 16:14 przez Dafik.)
|
||||
|
RE: A ja sobie w końcu kupiłem...
Jest SoundBost to jak pewnie wiecie takie podbicie sygnału. W P 105 tego jeszcze nie było. Reszta nagłośnienia bez zmian.
Odkrywam nowe możliwości. Tworzę nowe brzmienie fortepianu, przepis: 100 % WarmGrand, do 30 % inny. Efekt niesamowity. Powstaje silne, dźwięczne brzmienie. Tylko nie można przesadzać z proporcjami, ten drugi nie może być zbyt głośny. Bardzo przyjemnie się gra z podkładem rytmicznym i akompaniamentem basowym. Gęba się śmieje
Roland HP 605, Yamaha P125
|
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości