A ja sobie w końcu kupiłem...
|
18.01.2019, 13:09,
|
||||
|
RE: A ja sobie w końcu kupiłem...
Na pewno podzielę się tutaj swoimi wrażeniami z odsłuchu monitorów. Myślę, że w temacie naszych zainteresowań instrumentami klawiszowymi i ogólnie dźwiękiem, przyzwoite monitory bliskiego pola są sprzętem tak koniecznym i ważnym jak np. dobrej jakości stało-ogniskowy obiektyw w aparacie fotograficznym (nie umiem znaleźć innego porównania). Słuchawki to nie wszystko, choć w wiele razy mniejszym budżecie dają znakomity efekt i komfort nocnego grania.
Kawai VPC1, Pianoteq 6 PRO, Synthogy Ivory II, GarageBand, Roland Quad Capture, Neumann KH120, Grado SR225i
|
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości