Rocket

Nowy syntezator od Waldorfa link. Jak widać moda na mini syntezatory panuje w najlepsze

No proszę! Ciekawy ma wygląd

Coś a'la Korg Monotribe?

Chyba wyczuli rynek :-) Ciekawi mnie cena.

ma kosztować ponoć 244 EUR

http://www.synthtopia.com/content/2013/0...nthesizer/

To wg ciebie duzo czy nie ?

Może to nie jest duża kwota. Jednak do mnie akurat kompletnie nie przemawia ostatnia moda na "gadżety" w stylu Monotribe, Kaossilator, Jomox Mbase czy wspomniany w temacie Rocket. Może zostanę tu zaraz "zjechany" przez zwolenników tego typu rozwiązań, ale jednak dla mnie syntezator musi być przynajmniej w postaci konkretnego modułu z gałami, wyjściami/wejściami, wyświetlaczem i zasilaniem... a nie pudełko na czekoladki z gniazdem USB. Sorry

Nooo Rocket ma chociaż wejście MIDI. Monitribe trzeba modyfikować :/.


PS a poza ty. To ja nie kumam idei instrumentów monofonicznych. Jak żyć bez ładnego pada ?

Wiecie magia Mooga zrobiła swoje. Analogowe filtry, dobry tor syntezy sprawia, że bass brzmi soczyście. Ten tor ma zaletę taką, że pozwala dowolnie kształtować fale bez aliasingu. Moog jest drogi, a każdy chciałby mieć analoga, bo n a cyfrę każdy może sobie pozwolić. Każdy ma komputer więc w domu za pomocą tego jednego głosu można wiele zdziałać. Poza tym teraz jest era na jedno-palczaste arpeggiatory, a to daje możliwość zrobienia łatwej muzyki. My tu się oburzamy, a za oceanem sobie chwalą. Wejście w posiadanie analoga za małe pieniądze to jest to. Kiedyś obrzydziły nas analogi bo nie trzymały stroju i nie miały presetów oraz FX. Korg M1 zrobił na wszystkich wrażenie. Teraz gdy już to wszystko mamy, przydałoby się pokręcić gałkami

Właśnie otrzymałem informację, że nowy Rocket ma kosztować poniżej tysiąca złotych.

no czyli te 244 EUR to prawda

pojawiły się już pierwsze demówki z Rocket'a... ale czy tak napewno to coś brzmi to nikt nie jest w stanie narazie potwierdzić

http://youtu.be/VxqqCQVWqsg
http://youtu.be/WNuXiR0ozFY

Ładnie, ładnie.

Rocket jest już dostępny w sprzedaży :

http://www.djshop.pl/i12432,waldorf,waldorf-rocket.html
http://www.thomann.de/pl/waldorf_rocket.htm

Tak jak myślałem: demówki mnie rozczarowały :/. To ja już wolę pozbierać na MS-20 mini.


PS A może tak jakiś producent wypuści coś w stylu Andromedy? Bo bida na rynku jeśli chodzi o polifoniczne analogi .

A co jest nie tak ?

Ogólnie to może być, ale... Chyba troszeczkę za bardzo poszli w oszczędność. Żeby obwiedni nie dało się swobodnie kontrolować? Szkoda.
No ale nie skreślam instrumentu chociaż, jak pisałem, monofoniczne sprzęty do mnie ogólnie nie trafiają.

To jest znów to cofnięcie, które nastąpiło po Korgu Tritonie. Zachłysnęliśmy się presetowcami, potem virutalnymi analogami i teraz powrót do analogowego brzmienia. Mogą być dwa pokrętła byle było analogowo. Bo cyfrę to już każdy ma.

Mogą być dwa pokrętła byle było analogowo.

no i to właśnie mi się nie podoba... porządny synth do gały i suwaki a nie taki wynalazek, dziwny ten rynek ostatnio się robi... moda na gadżety mnie dobija

Ogólnie to może być, ale... Chyba troszeczkę za bardzo poszli w oszczędność. Żeby obwiedni nie dało się swobodnie kontrolować? Szkoda.
No ale nie skreślam instrumentu chociaż, jak pisałem, monofoniczne sprzęty do mnie ogólnie nie trafiają.

Z tą obwiednią to jednak coś tam chyba zrobić można. Nie miałem tego jeszcze w pazurach więc dokładnie nie wiem, ale po wstępnych oględzinach raczej jakaś edycja jest.

Z tą obwiednią to jednak coś tam chyba zrobić można. Nie miałem tego jeszcze w pazurach więc dokładnie nie wiem, ale po wstępnych oględzinach raczej jakaś edycja jest.

Jak na mój gust to troszkę biednie z tymi ustawieniami .

No wiem, że to na zasadzie włącz wyłącz.

Odświeżam Panowie,

Mnie od 4 miesięcy "chodzi po głowie" mały analog do generowania fajnych basiorów w mrocznym stylu. Chodzi mi o podobny efekt jak w soundtrackach z filmów S-F z lat 80-tych i 90-tych.

Np. takie coś:

Waldorf Rocket w akcji

inne , np:

MusicTrackJP

i

JayB


Ze względu na cenę zainteresowałem się Rocket'em.

W ramach formalności, to nie jest czysty analog. Podobno filtry są tylko analogowe, ale oscylatory cyfrowe. Niemniej uzyskiwany efekt jest w mojej ocenie bardzo analogowy - świetny. Pewnie, że mamy DSI Mopho, Moog Minitaur, ale są znacząco droższe, zwłaszcza ten ostatni (prawie trzy razy).

To co mnie wkurza w Rockecie to wejście słuchawkowe na mały Jack (po jakiego kuta, miejsca brakło czy jak?). Sam dźwięk jest czysty bez szumów jak np. w serii Korg Monotron (którą też posiadam). No i przede wszystkim posiada MIDI, co niesamowicie ułatwia i uprzyjemnia pracę z tym maleństwem.

Co do zarzutów Vandersona, to po części się z nim zgodzę. Jednak Rocket może pełnić rolę małego, mieszczącego się prawie wszędzie modułu brzmieniowego o charakterystycznym analogowym brzmieniu. Jedyny minus, to brak możliwości zapisywania wykręconych ustawień. Po wyłączeniu zasilania tracimy całą zabawę z różnymi wariantami brzmieniowymi. Ale mamy MIDI, zatem w DAWie wszystko się zachowa (ścieżka MIDI + Audio).

P.S.

Vanderson mam twoją AN1X . Pozdrowienia z Siemianowic do Grudziądza .

Pozdrawiam,

Azz

Podjąłem decyzję i kupiłem nóweczkę Waldorf Rocket . Czekam na przesyłkę kurierem. Podzielę się wrażeniami, i może wstawię jakąś krótką demówkę z zabawy tym maleństwem .

Pozdrawiam,

Azz

Brzmieniowo jest bardzo tłuściutki. Czekam na twoje demo

Vanderson mam twoją AN1X . Pozdrowienia z Siemianowic do Grudziądza .

Pozdrawiam,
Azz

dopiero teraz znalazłem ten wątek To widzę że An-ka powędrowała z Sierpca na południe... mam nadzieję że sprawuję się dobrze,

pozdrawiam również

Heh ja też z opóźnieniem zajrzałem.

Co do ANki... to pojechałem osobiście aby nie uszkodziła się w transporcie .
Widać, że dbaliście o nią, bo jest w świetnym stanie. U mnie na pewno będzie miała jak w raju. Ma już kupiony specjalny pokrowiec przeciw kurzowy, zalaniowy, tak jak inne moje syntezatory .

Co do Rocketa to zrobiłem już jeden numer "Rocket Action" (trochę w klimatach Kraftwerk), jedynie perka jest z Alesis SR18 i vocoder z Korga R3. Reszta wszystko Rakietowy Waldzio . Perka jest podbita (zauważyłem po fakcie), muszę to kiedyś skorygować. Utwór zrobiłem jako taką demówkę Waldorf Rocket. Tylko się nie śmiejcie jeśli zbyt infantylna ta nuta, ale właśnie taka miała być .
Drugi numer właśnie kończę, jeszcze trochę szlifów potrzebuje.

Macie linka:

Rocket Action

Komentarze w tym poście mile widziane.

Pozdrawiam,

Azz

Cześć Azz,
Widzę, że Ty dalej toniesz w tej elektronice - muzycznie i sprzętowo. To nie do końca moje klimaty, ale jak nie widziałeś to obejrzyj fajny filmik, trochę historii o elmuzie w Polsce:
http://boilerroom.tv/recording/boiler-ro...ue-poland/

Pozdrawiam i miłego granka,

Hejka Garit,

Fakt trochę powiększyłem instrumentarium, ale najważniejsze, że tworzę też więcej. A jak tam u Ciebie, upolowałeś wymarzony klawisz?

Co do filmiku to nie widziałem go wcześniej, dzięki za linka.
Moje wrażenia z obejrzenia. Przede wszystkim fajnie zmontowany, bardzo miło się ogląda. Co do przekazu mam takie mieszane uczucia. Na początku trzej zacni Panowie, których bardzo dobrze znam. Super, że zostali krótko przedstawieni, bo są bezsprzecznie częścią Polskiej elektroniki. Zabrakło mi tutaj jednak Krzysztofa Dudy - dziwne, że nawet wzmianki nie było :/ .

Później przedstawieni ludzie w sumie nie są mi znani. Może powinienem się wstydzić, że ich nie znam, ale po prostu nie przebiły się do mnie ich nuty. Dużo lepiej znam twórczość Vandersona, który chociaż zadbał o to na YT.

W mojej opinii stawianie w jednym rzędzie Pana Marka Bilińskiego (wychowałem się na jego muzyce), Władysława Komendarka i Eugeniusza Rudnika z ludźmi nowego pokolenia tak trochę nie uchodzi. Czy oni też są naszą historią? Ktoś z zagranicy kto nie zna naszych dziejów, tak pewnie skojarzy... . Można powiedzieć, że ten film jest reklamą/promocją dla tych młodych podbitą sławnymi nazwiskami. Można to było po prostu jakoś inaczej zmontować, żeby nie było takich dziwnych skojarzeń.

Fajnie jednak że się chciało taki film zrobić, bo ładnie się prezentuje.

Pozdrawiam,

Azz

Macie linka:

Rocket Action

Komentarze w tym poście mile widziane.

Pozdrawiam,

Azz

track superowy, fajnie to zrobiłeś, fakt że perka trochę zabardzo "pociska", ale ogólnie fajne. Może pomyśl o jakimś video i załaduj na YT, będzie ciekawe demko Rocket'a

Później przedstawieni ludzie w sumie nie są mi znani. Może powinienem się wstydzić, że ich nie znam, ale po prostu nie przebiły się do mnie ich nuty. Dużo lepiej znam twórczość Vandersona, który chociaż zadbał o to na YT.

dzięki że wpomniałes o moim YT, ale kosztowało mnie to naprawdę sporo lat pracy żeby przebić się chociaż trochę Fakt jest taki że dzięki temu wiele osób mogło trafić na moja muzykę i to mnie cieszy... a martwi mnie to że 90% moich odbiorców do ludzie zza granicy, w naszym kraju niestety muzyka elektroniczna (ta klasyczna przynajmniej) jest gdzies daleko, daleko w tyle...