Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Klawisze dla zielonego.
26.03.2019, 23:14,
#1
Klawisze dla zielonego.
Cześć.
Jestem kompletnie zielony w graniu na jakimkolwiek instrumencie (no gram na grzebieniu Cool ), ale chyba zawsze chciałem nauczyć się grać na klawiszach.
Nie jestem pewny czy wytrwam w tym postanowieniu ,więc chyba nie ma sensu wariować ze sprzętem na początek, ale nie chcę też kupować zabawki. Poczytałem z grubsza tematy na tym forum i chyba wybrałem syntezator dla siebie - Yamaha CS1x. Czy to dobry wybór?
Na co zwrócić uwagę kupując tak wiekowy sprzęt? Czy mogę do niego podłączyć słuchawki?
Pozdrawiam

Odpowiedz
26.03.2019, 23:20,
#2
RE: Klawisze dla zielonego.
Żeby odpowiedzieć czy CS1x jest dobrym wyborem, musisz coś więcej napisać czego oczekujesz od instrumentu. Co chcesz grać, jaką muzykę, na jakich brzmieniach Ci zależy itp.
No i podstawowe pytanie - jak masz zamiar uczyć się gry ?

Odpowiedz
26.03.2019, 23:42, (Ten post był ostatnio modyfikowany: 27.03.2019, 00:11 przez Felixs.)
#3
RE: Klawisze dla zielonego.
Bardzo lubię muzykę elektroniczną i to w tą stronę mnie ciągnie. Posłuchałem sobie na YT jak gra ta Yamaha i to co usłyszałem odpowiada mi. Nie sprecyzowałem tego, ale pytanie moje dotyczyło bardziej kwestii technicznych - jak z jakością tego modelu, jak sprawują się klawisze,czy są odpowiednio duże do nauki i czy ich ilość wystarczająca?
Syntezator nie będzie miał stałego miejsca, w dzień będę plumkał w jednym pokoju ,a wieczorami będę go przenosił do salonu - trzeba przecież integrować się z rodziną - i chcę wtedy chcę mieć możliwość pogrywać na słuchawkach. Na początku uczyć będę się sam, a potem zobaczymy.

Odpowiedz
27.03.2019, 00:11,
#4
RE: Klawisze dla zielonego.
Jest z Tobą poważny problem Smile
Po pierwsze nauka samemu to kiepski pomysł i rozumiem że możesz na początku tej drogi nie zdawać sobie z tego sprawy.
Otóż nie wystarczy tylko poznać klawiaturę i wiedzieć jaki dźwięk gdzie na klawiaturze się znajduje, a potem gra polega na szybkim odnajdywaniu palcami tych klawiszy. To tak nie działa, potrzeba nauczyciela który pokaże technikę. Jeśli nie opanujesz podstaw jak poruszać się palcami na klawiaturze a następnie nie wyćwiczysz dłoni odpowiednimi ćwiczeniami, to efekt będzie taki, że nie będziesz technicznie potrafił zagrać jakiejś melodii, pomimo że będziesz wiedział po kolei który klawisz nacisnąć.
Znasz sztuczkę z monetą przekładaną płynnie po między palcami ? Dasz radę tak zrobić od razu bez ćwiczenia ? Smile Lub będziesz potrafił żonglować pięcioma piłeczkami na raz, jak tylko przyjrzysz się w jakiej kolejności je łapać i wypuszczać ?

Więc jest to problem samouctwa, gdy nawet prosty utwór nie potrafimy zagrać, bo nie wyćwiczone dłonie nie chcą nas słuchać.

Każdemu kto chce nauczyć się grać na instrumentach klawiszowych, nie tylko ja na tym forum polecę najpierw zainwestowanie w lekcje z nauczycielem.

I tu jest problem, bo wspomniałeś że nie wiesz czy wytrwasz, czyli może być tak że cała ta zabawa najzwyczajniej Ci się znudzi.

Wracając do tej Yamahy, jest to już dość wiekowy instrument, więc stan poszczególnych egzemplarzy może być różny. Jak ktoś dbał i trzymał w domu to oprócz jakichś uszczerbków kosmetycznych, typu wytarte opisy pod przyciskami i pokrętłami to nie powinno się nic złego dziać. Pytanie tylko jak długo jeszcze, takie wyświetlacze jak w CS1x mają swoją ograniczoną żywotność, może wysiąść podświetlenie, gubić piksele lub całe linie.
Taki instrument trzeba koniecznie sprawdzić osobiście przed zakupem i w żadnym wypadku nie wierzyć opisom typu "stan perfekcyjny" Absolutnie nie kupować w ciemno bo potem może się okazać że określenie "stan perfekcyjny" ma inne znaczenie dla sprzedającego i dla Ciebie.
To tak jak z samochodami, gdzie "bezwypadkowy" znaczy że nikt w nim nie zginął Smile

Oczywiście instrument ma wyjście słuchawkowe, znajduje się ono na tylnym panelu. Jest to wejście typu duży jack

Odpowiedz
27.03.2019, 07:01,
#5
RE: Klawisze dla zielonego.
Wiem ,że nauka samemu nie jest najlepszym pomysłem,ale nawet nie wiem czy mnie nie znudzi to ciągłe powtarzanie ćwiczeń. Stary pryk jestem i odwykłem od odrabiania zadań domowych Big Grin Jak nauka mi się spodoba to wtedy z pewnością kogoś poszukam.
(27.03.2019, 00:11)Valtari napisał(a): Znasz sztuczkę z monetą przekładaną płynnie po między palcami ? Dasz radę tak zrobić od razu bez ćwiczenia ? Smile
Oczywiście ,że nie potrafię.
Wiem,ze ta Yamaha to stary sprzęcior ,ale nie chcę na początku wydawać kasy, a w tej kwocie z nowszych to pewnie jakąś zabawkę mógłbym kupić.
Czy te 61 klawiszy wystarczy do nauki gry, czy może mnie ograniczać?
Może są jeszcze jakieś inne propozycje syntezatorków wartych rozważenia do 1000zł?
Pozdrawiam

Odpowiedz
27.03.2019, 16:36,
#6
RE: Klawisze dla zielonego.
61 klawiszy może być problemem zwłaszcza jeśli będziesz korzystał z nauczyciela. Sporo ćwiczeń na dwie ręce wykracza jednak po za ten zakres ale może nauczyciel dostosuje lekcje do wielkości klawiatury Wink
Tak czy siak rozważ może np Rolanda JV-90 który ma 76 klawiszy i jego cena nie przekroczy 1000zł tyle że musiał byś sprawdzić czy pasuje ci brzmieniowo bo CS1x chyba bardziej był pod brzmienia syntezatorowe a Roland bardziej uniwersalnie. Roland ma za to dwa razy więcej brzmień więc może znajdziesz to co potrzebujesz a co najważniejsze rolanda możesz rozbudować o nowe próbki podwajając ilośc barw i zwiększając polifonię a ilość dostępnych rozszerzeń jest imponująca i są też tematyczne z brzmieniami w Twoim stylu jak Vintage Synth,Dance czy Techno itp w których na pewno znajdziesz coś do elektro. TU masz liste rozszerzeń (kazda karta podwaja możliwości instrumentu bo dodaje 255 nowych bróbek i 255 nowych barw). Druga zaleta Rolanda w stosunku do CS1x to fakt że bardzo dobrze sprawdzi się jako klawiatura sterująca jak byś dokupił kiedyś jakiś moduł lub zaczął korzystać z wirtualnych syntezatorów z komputera. JV-90 ma tylko jedno gniazdo na rozszerzenie więc musiał byś przemyśleć rozsądnie zakup ale większość można odsłuchać na YT. Cena kart wacha się od 200zł do 500zł zależy kiedy i gdzie ale jest ich dużo na rynku wtórnym

Hardware: Kurzweil PC3K8,  Yamaha Modx 6,  Access Virus Ti2 desktop, Roland Fantom XR, M-Audio ProFire 610, iPad Pro, HP Omen 17
DAW / VST hosts: Cubase 12 Pro, Bendlab Cakewalk, Ableton Lite, Akai VIP 3 i inne...
VSTi: NI Komplete 13 Ultimate, Arturia V Collection 9 + Pigments 3.5, Korg Collection 3,IK Multimedia: Sample Tank 4 MAX, Syntronik 2 Deluxe,Hammond B-3X, Miroslav Philharmonik 2, AAS Ultra Analog VA-3, Roland Zenology, UVI Falcon, Steinberg Absolutee 4 i inne...
Odpowiedz
27.03.2019, 23:30,
#7
RE: Klawisze dla zielonego.
Grając na dwie ręce może zabraknąć te 61 klawiszy. Tylko że ucząc się sam nie prędko osiągniesz taki poziom. No chyba że mówimy o takiej grze, gdzie lewa ręka trzyma oktawę dla spotęgowania brzmienia. Jest jeszcze kwestia samej klawiatury, do nauki taka lekka syntezatorówka trochę słabo się nadaje, dużo lepsze są klawiatury stosowane w pianinach cyfrowych. Z drugiej strony klasycznym pianistą chyba nie planujesz zostać a jedynie chciałbyś posiąść umiejętności do gry muzyki elektronicznej, która w dużej mierze opiera się na klimacie a nie jakichś wymagających solówkach.
Tak więc jeśli masz dobry słuch (raczej muzykalność) i dużo samozaparcia to coś tam się sam nauczysz, choć zapewne palce będą kaleczyć nieudolnie przeskakując po klawiszach Smile

Nie wiem czy masz możliwość powiększenia trochę budżetu, gdybyś mógł zwiększyć go do ok 1300zł to moją propozycją byłaby Yamaha MO6. To taki muzyczny kombajn posiadający brzmienia z każdej kategorii oraz 16 ścieżkowy sekwencer, dzięki któremu będziesz mógł tworzyć i nagrywać utwory.
Nagrywasz melodie, potem dogrywasz jakieś tło, potem jakieś efekty i na to masz aż 16 ścieżek.
Można też łączyć brzmienia aby pod jednym klawiszem odzywało się więcej niż jedno, lub rozłożyć na klawiaturze, na przykład bas po lewej stronie a brzmienie solowe po prawej. W pamięci instrumentu są też gotowe takie kombinacje zwane Performance.

https://www.youtube.com/watch?v=TKBRNFECGi0

Tu utwór zbudowany w całości na tym instrumencie, wykorzystując wspomniany wcześniej sekwencer. Jedynie melodie gra z ręki na żywo, resztę nagrał w sekwencerze

https://www.youtube.com/watch?v=x7ll6E2RwB4

Odpowiedz
28.03.2019, 11:11, (Ten post był ostatnio modyfikowany: 28.03.2019, 16:53 przez Felixs.)
#8
RE: Klawisze dla zielonego.
Dzięki wszystkim za sugestie. Nie będę pewnie wyjątkiem stwierdzając ,że zanim kupie pierwszy instrument trochę Was pomęczę. Chciałbym kupić dobrze, i żeby starczyło to na jakiś czas, aż nie będę wiedział czego tak naprawdę potrzebuję - wtedy szerzej otworzę sakiewkę.
Poczytałem trochę tematów i wychodzi,że wygodna klawiatura zaczyna się powyżej 70 klawiszy. Nie planuję na razie lekcji z nauczycielem ,ale może za pół roku zmienię zdanie, a wtedy lepiej mieć coś większego (?). Jeszcze wczoraj byłem prawie pewien ,że swoje fascynacje muzyką elektroniczną i chęć jej grania odsunę na bok do momentu ,aż nie nauczę się jakoś grać i po prostu kupię Yamahę P45. Rano zaś ta myśl nie wydawała mi się taka oczywista, bo co jak znudzi mi się któregoś dnia ciągła nauka gry, a nie będę mógł dla przyjemności i rozluźnienia "pograć" elektroniki? Nie wiem, czy P45 może być w przyszłości klawiaturą sterującą? No ale wtedy musiałbym dokupić kartę dźwiękową ,jakiś program - eee, same komplikacje. Zresztą wyczytałem ,że ten typ klawiszy nie nadaje się do grania muzyki elektronicznej. Przy pianinie pozostaje mi tylko plumkanie.
To tak jakbym od dawna pragnął nurkować, i do dyspozycji miałbym cały sprzęt ... poza butlą nurkową.
Jak mawiali starożytni Polacy :"anyway"- coś muszę kupić. Trochę pewnie to potrwa bo muszę wyhaczyć coś sensownego, za rozsądne pieniądze, w rozsądnej odległości. Znalazłem coś co być może jest warte uwagi - jako model, a nie ten konkretny egzemplarz(?). Yamaha W5 - 76 klawiszy pół-ważonych ( wyczytałem co to ,ale nie wiem czy to dobry wybór)
Jest nawet jedno ogłoszenie z mojej okolicy,ale gościu pisze ,że "Pokrętło jog czasem nie styka".
(27.03.2019, 23:30)Valtari napisał(a): Nie wiem czy masz możliwość powiększenia trochę budżetu, gdybyś mógł zwiększyć go do ok 1300zł to moją propozycją byłaby Yamaha MO6.
https://www.youtube.com/watch?v=x7ll6E2RwB4
Wiesz, to nawet nie jest kwestia 500,czy 1000zł więcej - tylko rozsądku Cool Nie wiem ,czy będę twardy w nauce gry,czy nie odpuszczę.Nie wiem czy to co kupię będzie wciąż mi pasowało po jakimś czasie, czy się nie zepsuje (w końcu to stare klamoty)itd.itd.
Płaciłem już bykowe za wpadki przy rozwijaniu hobby- jak pewnie każdy z nas zresztą. Wolałbym więc nie wydawać więcej niż 1000no bo nie wiem jak to będzie.
pozdrawiam

Odpowiedz
28.03.2019, 18:32,
#9
RE: Klawisze dla zielonego.
W5 słabo przyda ci się do muzyki elektronicznej raczej wiec jedyna zaleta to ilość klawiszy. Ma tylko 128 barw fabrycznych i 128 barw user z czego większość skupia się na naśladowaniu instrumentów akustycznych i samplowanych elektrycznych (takie były wtedy czasy). Skoro ograniczasz zakup sztywno do 1000 zł to chyba pozostaje ci wybór między JV-90 i W5 skoro klawiszy ma być 76. Pozostaje jeszcze szukać okazji takich jak np Roland XP-80. Ma 76 klawiszy półważonych a klawiatura na prawdę dobra do tego profesjonalny sequencer i rozbudowane funkcje klawiatury sterujacej. Ma dwa razy większa polifonię jak W5 (bo ma 64 głosy) i dwa razy większa pamięć próbek (głosowo na pewno lepszy jak W5) a do tego ma 512 barw fabrycznych i 128 usera. Jest w nim pełno sampli analogów rolanda i gotowych barw w tym stylu więc nadaje się do muzyki el. a do tego ma aż 4 gniazda na rozszerzenia o których pisałem odnośnie JV-90. Mogę go z czystym sumieniem polecić bo miałem go przez chyba 20 lat jako główny klawisz i sprzedałem rok temu za 1200zł na allegro więc blisko twojego zasięgu a od tamtej pory widziałem oferty na olx i allegro za równy 1000 zł (choć najczęściej chodzi w okolicach 1500zł). No cóż może ustrzelisz ;-)
Nie bój się lekko przekraczać budżetu bo kupując tak stary sprzęt możesz go sprzedać praktycznie w tej samej cenie. W tym wieku nie tracą już wartości w dużym tempie. Sam często kupuję stare sprzęty grające żeby sie pobawić (w czasach ich świetności mogłem o nich tylko pomarzyć bo były tak drogie) i z reguły sprzedając je po jakimś czasie nie tracę a czasem zarobię Wink (kwestia znalezienia odpowiednio atrakcyjnej okazji)

Właśnie zobaczyłem ze na allegro masz ofertę na Fantoma FA76 za 1300 zł. Uważam ze to dobra okazja. To już kombajn o 2 generacje młodszy (nowoczesniejszy) od XP-80 o jeszcze większych możliwościach. Sprawdziłem dzisiejsze oferty na allegro z przedziału 900-1500zł i to najlepsze rozwiązanie z klawiaturą 76 klawiszy (yamah jakoś nie ma). Ten sam Fantom na OLX wystawiony za 1000zł

Hardware: Kurzweil PC3K8,  Yamaha Modx 6,  Access Virus Ti2 desktop, Roland Fantom XR, M-Audio ProFire 610, iPad Pro, HP Omen 17
DAW / VST hosts: Cubase 12 Pro, Bendlab Cakewalk, Ableton Lite, Akai VIP 3 i inne...
VSTi: NI Komplete 13 Ultimate, Arturia V Collection 9 + Pigments 3.5, Korg Collection 3,IK Multimedia: Sample Tank 4 MAX, Syntronik 2 Deluxe,Hammond B-3X, Miroslav Philharmonik 2, AAS Ultra Analog VA-3, Roland Zenology, UVI Falcon, Steinberg Absolutee 4 i inne...
Odpowiedz
28.03.2019, 19:00,
#10
RE: Klawisze dla zielonego.
To zrozumiałe że nie chcesz zbyt dużych środków angażować w coś, co może Ci się szybko znudzić. Tylko to jest trochę błędne koło, bo kupując tańszy (w domyśle starszy i mniej ciekawy brzmieniowo) instrument istnieje większe prawdopodobieństwo, że jego słabsze możliwości i brzmienia Ciebie nie zainspirują i szybciej Ci przejdzie.
Więc czym tańszy instrument kupisz, tym większa pewność że zaraz Ci się znudzi i porzucisz pomysł.
Natomiast kupując instrument który na prawdę wciągnie Ciebie swoimi możliwościami i brzmieniem, to może jednak wywoła w Tobie efekt "wow" i świat dźwięku wciągnie Ciebie na zawsze Smile

Odpowiedz
28.03.2019, 21:34,
#11
RE: Klawisze dla zielonego.
(28.03.2019, 18:32)bestspec napisał(a): Mogę go z czystym sumieniem polecić bo miałem go przez chyba 20 lat jako główny klawisz
No, przyznam ,że mnie trochę nakręciłeś. To jest rekomendacja.No i tak jak to zwykle bywa budżet został podniesiony,ale już wyżej nie pójdę Smile
Bedę na niego polował ,co nie znaczy ,ze zamykam listę rekomendowanych klawiszy.
Napisałem tez do gostka od tego pękniętego Rolanda z OLX i czekam na info. Który z nich jest "lepszy" - Roland XP-80 czy Fantom FA76 ?
Martwi mnie jak ja mam sprawdzić sprzęt, który będę chciał kupić? Nie znam przecież zasad działania pokręteł i przycisków. Można mi wcisnąć wszystko .Jest jakiś uniwersalny sposób sprawdzenia? Na co zwracać uwagę?

Odpowiedz
28.03.2019, 22:01,
#12
RE: Klawisze dla zielonego.
Instrument sprawdzisz tak, jak każde urządzenie posiadające przyciski czy pokrętła.
Co do klawiatury, naciśnij każdy klawisz po kolei i słuchaj czy dźwięk wydobywa się z tą samą głośnością (i czy w ogóle na każdym klawiszu słychać brzmienie Smile )
Na spokojnie przeleć sobie palcem po całej klawiaturze starając się naciskać z w miarę tą samą siłą.
Włóż słuchawki w gniazdo słuchawkowe i posłuchaj czy grając cokolwiek, nic nie trzeszczy lub czy nie jest tak że dźwięk słychać tylko z jednego kanału. Sprawdź czy przesuwając suwaki lub przekręcając pokrętła nie słychać trzasków. Na pewno dostrzeżesz które przyciski były używane najczęściej, będą powycierane, natłuszczona powierzchnia wokół przycisku lub wytarty napis pod przyciskiem. Naciśnij je i sprawdź czy działają, czy coś się zmieniło,przełączyło na wyświetlaczu

Odpowiedz
29.03.2019, 20:39, (Ten post był ostatnio modyfikowany: 30.03.2019, 10:24 przez Felixs.)
#13
RE: Klawisze dla zielonego.
No i kupiłem tego Fantoma FA 76 przez alledrogo .Zaufam sprzedawcy,że wszystko w porządku, bo jazda 800 km. po sprzęt za ta ceną niespecjalnie mi się uśmiecha. Szukałem do niego instrukcji po polsku ,ale nigdzie nie ma ,nawet na stronie Rolanda. Jest tylko po angielsku - a w angielskim to ja mogę pytać o drogę, a nie czytać instrukcje. Huh

I w tym miejscu dziękuje za poświęcony czas, sugestie i pomoc w wyborze klawiszy.

Teraz pora na kolejny etap. Jakie książki do nauki gry polecacie? Muszę nauczyć się czytać nuty, no i w ogóle ... wszystko od podstaw.

Odpowiedz
29.03.2019, 22:14,
#14
RE: Klawisze dla zielonego.
(29.03.2019, 20:39)Felixs napisał(a): Szukałem do niego instrukcji po polsku ,ale nigdzie nie ma ,nawet na stronie Rolanda. Jest tylko po angielsku - a w angielskim to ja mogę pytać o drogę, a nie czytać instrukcje. Huh

Mam skany polskiej instrukcji do Fantoma. Podaj adres mailowy na priva, to Ci wyślę.

Kawai VPC1, Pianoteq 6 PRO, Synthogy Ivory II, GarageBand, Roland Quad Capture, Neumann KH120, Grado SR225i
Odpowiedz
29.03.2019, 23:33, (Ten post był ostatnio modyfikowany: 30.03.2019, 10:55 przez Felixs.)
#15
RE: Klawisze dla zielonego.
Adres wysłany :-)

'edycja'
Prawie,że odtrąbiłem zwycięstwo, ale niestety. Na polskiej stronie Rolanda
pod opisem mojego modelu zamieścili instrukcję do jakiegoś innego.
Napisałem maila do pani od informacji i marketingu i zobaczę ,czy jakoś pomogą.

Odpowiedz


Podobne wątki…
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Perkusja dla 9-latka. celgz 4 599 21.02.2024, 18:42
Ostatni post: celgz
  Czy Roland FP-E50 to dobry wybór dla początkującego? pga 8 1,195 15.12.2023, 01:08
Ostatni post: pga
  Budżetowy keyboard dla początkującego. greggo-r 205 180,292 29.06.2023, 18:43
Ostatni post: Valtari
  Instrument dla oldboya Rookie 4 1,107 30.05.2023, 19:22
Ostatni post: Rookie
  Keyboard dla dziecka 10 lat zabawa/nauka gooliver 3 976 29.05.2023, 14:19
Ostatni post: klezmer_stg

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

Kontakt | Forum portalu Muzykuj.com | Wróć do góry | | Wersja bez grafiki | RSS