Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Stage piano, z naciskiem na piano:)
15.01.2020, 22:16, (Ten post był ostatnio modyfikowany: 15.01.2020, 22:24 przez Rychubil.)
#11
RE: Stage piano, z naciskiem na piano:)
(15.01.2020, 17:50)matheoosh napisał(a): @Rychubil, dzięki za link do tego Rolanda. ... Brzmi bardzo dobrze, ale klawiatura nadal tylko PHA-4.

Wpierw ograj a potem stwierdź czy ta klawiatura jest "tylko" czy jednak "nawet".

(15.01.2020, 17:50)matheoosh napisał(a): ... wpadłem na jeszcze inny pomysł. ... Nord Piano 2. ... może to jemu powinienem powiedzieć "mój ci on";-)?

(15.01.2020, 22:10)matheoosh napisał(a): Pamięć to dla mnie nie problem, z tego co patrzę to White Grand, czyli piano, które zajmuje najwięcej ze wszystkich w najlepszej wersji to 250 MB, a z tego co pamiętam Nord Piano 2 ma chyba 500 MB.

Nord, to bardzo ciekawy pomysł ale bądź świadom, że polityka Norda w kwestii starszych modeli instrumentów jest podobna polityce Apple'a w kwestii starszych iPhonów. Przykładowo, najnowsza próbka fortepianu "White Grand" (przepiękna notabene, oparta na fortepianie Steinway model B) niestety nie zabrzmi już na Nord piano 2. System operacyjny NP2 już nie ma wsparcia do tego sampla i nie zrobisz mu aktualizacji. Miałbym to na uwadze!

Miałem Nord piano 2 przed Rolandem FP-30. Też myślałem, że chwyciłem Graala, jednak jako tylko i wyłącznie pianista domowy (nie gram nigdzie po za domem) a zwłaszcza klasyczno ambientowy, nie bardzo mi się ten wyjątkowy instrument i jego sample sprawdziły. Wyjątkowy jest, to fakt ale jego najlepszym środowiskiem jest estrada i tam dopiero można docenić jego wyjątkowość. Ty jednak zdajsie potrzebujesz instrumentu na grania również po za domem więc w twoim przypadku może to być kompromis, jednak celowałbym przynajmniej w model wyżej, czyli Nord piano 3.

(15.01.2020, 17:50)matheoosh napisał(a): ... te rezonanse od harmonicznych (oni to nazywają chyba string resonance) urzekają mnie, czynią ten instrument bardziej naturalnym, po latach grania na Yamahach chyba chcę już coś mniej sterylnego.
... ja mógłbym mieć stage piano, które nawet nie ma głośników, ma tylko jeden przycisk - włącznik, ale za to po jego naciśnięciu wydobywa się świetne brzmienie fortepianu. Takiego instrumentu na rynku chyba nie ma, więc jeśli mam już wybierać w bajerach, to zamiast 300 barw, podkładów rytmicznych, wszystkich aplikacji współpracujących na telefonie chyba faktycznie wolę możliwość sprawnego wyboru barw, których jest ograniczona ilość, ale za to mogę też łatwo dodawać jakieś chorusy, phasery etc.

To prawda, że Nord brzmi najbardziej naturalnie, rezonansowo i strunowo, wiele bardziej niż inni pozostali konkurenci cyfrowi. Po za tym biblioteka sampli cały czas się rozszerza. Tak nawiasem właśnie wyszły najnowsze sample smyczkowe:
https://www.nordkeyboards.com/sound-libr...ia-strings
https://www.youtube.com/watch?v=T7UcH9FV3Es

Jednak warto wiedzieć, że ich sample (zwłaszcza fortepianowe) najlepiej odwzorowują się w dynamikach średnich i wysokich. W dynamikach niższych już nie koniecznie, nie mówiąc już od tych najniższych, gdzie próżno szukać miękkości uderzenia młotka i różnic w niuansach. Taki problem mogą mieć jedynie klasycy ale jazzmanów to raczej nie dotyczy. No i to był u mnie pierwszy powód sprzedaży Norda.

(15.01.2020, 17:50)matheoosh napisał(a): ... ja mógłbym mieć stage piano, które nawet nie ma głośników, ma tylko jeden przycisk - włącznik, ale za to po jego naciśnięciu wydobywa się świetne brzmienie fortepianu. Takiego instrumentu na rynku chyba nie ma, więc jeśli mam już wybierać w bajerach, to zamiast 300 barw, podkładów rytmicznych, wszystkich aplikacji współpracujących na telefonie chyba faktycznie wolę możliwość sprawnego wyboru barw, których jest ograniczona ilość, ale za to mogę też łatwo dodawać jakieś chorusy, phasery etc.

Zgadzam się również z filozofią minimalistyczną instrumentu, ponad tysiące możliwości innych funkcji a niestety kosztem tego najważniejszego, czyli rasowego brzmienia fortepianu. Obsługa bajecznie łatwa i wszystko na wierzchu - po prostu sceniczne zwierzę Wink

(15.01.2020, 17:50)matheoosh napisał(a): Pod względem obsługi i brzmienia to jest to, co mi mocno leży, nie wiem tylko jak z klawiaturą. ... Wiadomo, że klawiatury Fatar są bardzo dobre

Klawiatury Fatar są na pewno wytrzymałe, potrafią znieść bardzo dużo, jednak Fatary w Nordach (w przeciwieństwie do Studiologiców czy Kurzweili) są bardzo głośne, nawet na zamkniętych słuchawkach i u mnie to był drugi powód jego sprzedaży ale jak już pisałem wcześniej, ja gram tylko w domu. Klawiatura w Nord piano 2 i Nord Piano 3, to Fatar TP40M więc jest dość lekka ale nie za lekka. Do klasyki to może średnio się nadaje ale do jazzu i pozostałych, rozrywkowych gatunków uważam jak najbardziej.
Żeby mieć jakieś porównanie, to najbardziej zbliżona akcją i hałasem klawiatura Nord piano 2 i 3, chyba siedzi obecnie w Nord stage 3 88 więc możesz w sklepie spróbować. W obecnym Nord piano 4 siedzi Fatar TP40H i jest wiele cięższy a właściwie sztywniejszy.

(15.01.2020, 22:10)matheoosh napisał(a): W tej sytuacji kto wie czy lepszym rozwiązaniem by nie był jednak ten Roland RD-88 na przykład, czy ES8. Rozumiem Twoją wypowiedź, że PHA4 czy RHIII to klawiatury lepsze i raczej nie wchodziłbyś w tej sytuacji w Norda?


Pod względem samej tylko klawiatury, to PHA4 jest bardziej wyczuwalna dynamicznie ale wolniejsza a ta w ES8 jeszcze bardziej wyczuwalna dynamicznie i szybka.

(15.01.2020, 22:10)matheoosh napisał(a): Nord to ponoć wstawił niesamowitą klawiaturę do Nord Grand, ale też kasa absurdalna.

To klawiatura RH-N od Kawai, niemal ta sama co w ES8. Jest świetna Smile Wiem, bo grałem Rolleyes

(15.01.2020, 22:10)matheoosh napisał(a): W tej sytuacji kto wie czy lepszym rozwiązaniem by nie był jednak ten Roland RD-88 na przykład, czy ES8. Rozumiem Twoją wypowiedź, że PHA4 czy RHIII to klawiatury lepsze i raczej nie wchodziłbyś w tej sytuacji w Norda? Nord to ponoć wstawił niesamowitą klawiaturę do Nord Grand, ale też kasa absurdalna.

Na to pytanie musisz sobie odpowiedzieć sam. Do tego konieczna jest solidna, długa wizyta w sklepie a może nawet i kilka wizyt ale oby też nie za długo. Pierwsze wrażenia są często najbardziej trafne. Naszymi opiniami też się tak nie sugeruj, bo my nie wiemy jak twoje palce czują klawiaturę i jak twoje uszy słyszą fortepian. To Ty będziesz grał na wybranym przez Ciebie instrumencie.

Kawai VPC1, Pianoteq 6 PRO, Synthogy Ivory II, GarageBand, Roland Quad Capture, Neumann KH120, Grado SR225i
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Stage piano, z naciskiem na piano:) - przez Rychubil - 15.01.2020, 22:16

Podobne wątki…
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Pianino cyfrowe na początek iskierkowo3@gmail.com 3 532 15.02.2024, 21:38
Ostatni post: Valtari
  dobre piano, ale też synth dominujacygrzesiek26 0 162 25.01.2024, 04:20
Ostatni post: dominujacygrzesiek26
  Co na początek Korg EK-50 czy Yamaha PSR-473 rba79 8 2,053 01.08.2023, 08:43
Ostatni post: rba79
  Casio CDP-220R na początek Emilia_Matylda 0 422 08.04.2023, 08:40
Ostatni post: Emilia_Matylda
  Pierwsze piano cyfrowe dla amatorów gosciu_co_zaczyna 7 2,222 17.03.2023, 09:29
Ostatni post: gosciu_co_zaczyna

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

Kontakt | Forum portalu Muzykuj.com | Wróć do góry | | Wersja bez grafiki | RSS