przemyślenia na temat instrumentu lub oprogramowania do brzmień organów kościelnych
|
05.04.2020, 16:11,
|
||||
|
przemyślenia na temat instrumentu lub oprogramowania do brzmień organów kościelnych
Niestety przy przenoszeniu forum na nowy adres poprzedni temat dotyczący wyboru instrumentu do grania w kościele, z dobrym brzmieniem organowym, zaginął... Ale po wymienieniu kilku wiadomości prywatnych z osobami, które udzielały się w tamtym temacie, zdecydowałam się na przywrócenie go, w trochę innej formie
Tak jak napisałam na początku - temat dotyczył wyboru instrumentu, który byłby wykorzystywany do grania w kościele, ale także w warunkach domowych, przede wszystkim brzmieniem organowym. Tak więc przede wszystkim na dobrym brzmieniu organowym mi zależy (i też na jakiejś różnorodności - im więcej brzmień możliwych tym lepiej). Budżet... nie sprecyzowany w 100%, najlepiej w przedziale 2-3 tysięcy... W tamtym wątku propozycji było wiele, bardzo ciekawych... Próbując podsumować (choć na pewno wszystkiego nie pamiętam) 1. Kawai MP6 - z pięknym brzmieniem organowym Jednak po zastanowieniu stwierdziłam, że to chyba nie dla mnie - przede wszystkim ze względu na klawiaturę ważoną, też kwestia wagi i ceny 2. Yamaha MX61 - to wydaje się ciekawą propozycją, choć jest to instrument, którego nie widziałam, w internecie też ciężko znaleźć jakieś nagrania brzmień organowych... dobrze by było gdzieś, najlepiej na żywo, zobaczyć i posłuchać... 3. Korg PA600 - to była jedna z moich propozycji początkowych... i dalej chyba jej nie wykluczam 4. Podobnie z Yamahą PSR S670... z dodatkiem Church organ - on daje dodatkowych 30 brzmień organowych 5. Pod koniec pojawiła się propozycja Yamahy Tyros 3 - to też wydaje się ciekawe... ale jeśli myśleć o zwiększaniu budżetu... to wydaje mi się, że lepszym rozwiązaniem będzie Viscount Cantorum. O tym dalej, bo to dłuższy temat 6. Po drodze jeszcze były rozważania - też ciekawe, i też do wzięcia pod uwagę - na temat klawiatury sterującej + podłączenie iPada/komputera. Nie pamiętam co było proponowane jako klawiatura sterująca... ale tu zdaje się można cokolwiek podłączyć? I to jest w ogóle świetny plan, choć w moim przypadku na pewno nie jako główne rozwiązanie tzn pewnie dobrze by było, gdyby instrument miał wyjścia MIDI i dawał możliwość podłączenia się do iPada/laptopa - i czasem sobie poeksperymentować z różnymi brzmieniami z GrandOrgue czy Haptwerka czy czegokolwiek innego. Rozwiązanie z iPadem (lub tabletem) wydaje się jeszcze lepsze (no, tylko tego iPada/tablet by trzeba było mieć) - bo wydaje mi się, że wtedy jest dużo łatwiej z przełączaniem registrów... Jest to jakośtam ryzykowne, że coś może zawsze nie zadziałać... Więc - jeśli o mnie chodzi - to raczej bym to traktowała jako opcję dodatkową. Czyli: instrument już w wersji podstawowej gra porządną barwą organową, a w razie czego można poeksperymentować z podłączaniem jakiegoś sprzętu zewnętrznego. W tamtym wątku ktoś też zamieścił świetne zestawienie plusów i minusów każdej z tych opcji - ale tego niestety nie odtworzę... 7. No i dochodzimy do Viscounta Cantorum O tym właściwie za wiele nie było mowy w tamtym wątku... Jeśli już - to przede wszystkim o Cantorum II, który jest sprzętem starym - i w związku z tym niepewnym... bo nawet jeśli gra w tej chwili sprawnie to nie wiadomo jak długo... Ale im dłużej czytałam tamten wątek... oglądałam nagrania na youtubie... czytałam jakieś testy i opinie... to tym bardziej dochodzę do wniosku, że jednak najlepszym rozwiązaniem byłby właśnie Viscount Cantorum... tu niestety jest to koszt już koło 5 tysięcy w przypadku Cantorum V, a 6 tysięcy - Cantorum VI czy VI plus. Gdzieś kiedyś widziałam jakąś archiwalną aukcję na allegro, gdzie właściwie nowy (choć nie bezpośrednio ze sklepu) Cantorum V był za niecałe 4 tysiące (3800.. czy jakoś tak) - więc może jest szansa, żeby czasem jakąś okazję złapać. To jest na pewno sprzęt typowo organowy - i do takiego celu, jaki mi potrzebny najlepszy. Nie jakieś z góry ustawione brzmienia, tylko głosy organowe, które można ze sobą łączyć - no, tak jak w organach Co ciekawe - w przypadku Cantorum VI i VI plus oprócz głosów typowych organowych jest możliwość włączenia brzmienia pianina. I dochodzę do tego, że na żadnym innym sprzęcie - no może z wyjątkiem klawiatury sterującej + Hauptwerk/GrandOrgue/inny program tego typu - nie osiągnie się takiego brzmienia... Nie jest to oczywiście decyzja ostateczna, bo koszt jest spory... A z drugiej strony - nigdzie mi się nie spieszy z zakupem Więc można poczekać, może kiedyś uda się coś taniej... Albo po prostu uda się odłożyć odpowiednią sumę i nie będzie szkoda jej wydać Albo jest druga możliwość - zdecyduję się na któryś z tańszych sprzętów (ale tu cały czas nie wiem który... najlepiej by je było na żywo zobaczyć, posłuchać... ale nie wiem czy to się uda) - byle miał dobre brzmienie organowe - a w razie czego dodatkowo będę się bawić i eksperymentować z podłączaniem laptopa (czy ewentualnie w dalszej przyszłości iPada/talbetu). A może jeszcze kiedyś przyjdzie jakieś inne rozwiązanie Dziękuję w każdym razie za wszystkie wypowiedzi w tamtym wątku, bardzo szkoda, że zaginął w czasie przenosin... Ale może ten wątek też się jeszcze jakoś ciekawie rozwinie |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Podobne wątki… | |||||
Wątek: | Autor | Odpowiedzi: | Wyświetleń: | Ostatni post | |
Aplikacja dla zespołu do komunikacji na scenie | aster | 2 | 554 |
09.11.2023, 18:49 Ostatni post: aster |
|
Pianoteq 8 lub Ivory Synthogy 2 | Gaspard | 2 | 649 |
07.09.2023, 18:49 Ostatni post: Gaspard |
|
Ryski na klawiaturze. | GoOrange | 12 | 5,454 |
31.10.2022, 17:44 Ostatni post: GoOrange |
|
Italo disco/spacesynth/eurodisco music - czy ktoś posiada multitracki lub/i sample ? | MaroX | 0 | 600 |
18.10.2022, 13:52 Ostatni post: MaroX |
|
Kto chce pograć na keyboardzie? | garit | 0 | 950 |
28.03.2022, 09:02 Ostatni post: garit |
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości