przemyślenia na temat instrumentu lub oprogramowania do brzmień organów kościelnych

Niestety przy przenoszeniu forum na nowy adres poprzedni temat dotyczący wyboru instrumentu do grania w kościele, z dobrym brzmieniem organowym, zaginął... Ale po wymienieniu kilku wiadomości prywatnych z osobami, które udzielały się w tamtym temacie, zdecydowałam się na przywrócenie go, w trochę innej formie  

Tak jak napisałam na początku - temat dotyczył wyboru instrumentu, który byłby wykorzystywany do grania w kościele, ale także w warunkach domowych, przede wszystkim brzmieniem organowym. Tak więc przede wszystkim na dobrym brzmieniu organowym mi zależy (i też na jakiejś różnorodności - im więcej brzmień możliwych tym lepiej). Budżet... nie sprecyzowany w 100%, najlepiej w przedziale 2-3 tysięcy... 
W tamtym wątku propozycji było wiele, bardzo ciekawych...  Próbując podsumować (choć na pewno wszystkiego nie pamiętam)

1. Kawai MP6 - z pięknym brzmieniem organowym  Jednak po zastanowieniu stwierdziłam, że to chyba nie dla mnie - przede wszystkim ze względu na klawiaturę ważoną, też kwestia wagi i ceny
2. Yamaha MX61 - to wydaje się ciekawą propozycją, choć jest to instrument, którego nie widziałam, w internecie też ciężko znaleźć jakieś nagrania brzmień organowych... dobrze by było gdzieś, najlepiej na żywo, zobaczyć i posłuchać...
3. Korg PA600 - to była jedna z moich propozycji początkowych... i dalej chyba jej nie wykluczam
4. Podobnie z Yamahą PSR S670... z dodatkiem Church organ - on daje dodatkowych 30 brzmień organowych
5. Pod koniec pojawiła się propozycja Yamahy Tyros 3 - to też wydaje się ciekawe... ale jeśli myśleć o zwiększaniu budżetu... to wydaje mi się, że lepszym rozwiązaniem będzie Viscount Cantorum. O tym dalej, bo to dłuższy temat
6. Po drodze jeszcze były rozważania - też ciekawe, i też do wzięcia pod uwagę - na temat klawiatury sterującej + podłączenie iPada/komputera. Nie pamiętam co było proponowane jako klawiatura sterująca... ale tu zdaje się można cokolwiek podłączyć? I to jest w ogóle świetny plan, choć w moim przypadku na pewno nie jako główne rozwiązanie  tzn pewnie dobrze by było, gdyby instrument miał wyjścia MIDI i dawał możliwość podłączenia się do iPada/laptopa - i czasem sobie poeksperymentować z różnymi brzmieniami z GrandOrgue czy Haptwerka czy czegokolwiek innego. Rozwiązanie z iPadem (lub tabletem) wydaje się jeszcze lepsze (no, tylko tego iPada/tablet by trzeba było mieć) - bo wydaje mi się, że wtedy jest dużo łatwiej z przełączaniem registrów... Jest to jakośtam ryzykowne, że coś może zawsze nie zadziałać... Więc - jeśli o mnie chodzi - to raczej bym to traktowała jako opcję dodatkową. Czyli: instrument już w wersji podstawowej gra porządną barwą organową, a w razie czego można poeksperymentować z podłączaniem jakiegoś sprzętu zewnętrznego. W tamtym wątku ktoś też zamieścił świetne zestawienie plusów i minusów każdej z tych opcji - ale tego niestety nie odtworzę...
7. No i dochodzimy do Viscounta Cantorum  O tym właściwie za wiele nie było mowy w tamtym wątku... Jeśli już - to przede wszystkim o Cantorum II, który jest sprzętem starym - i w związku z tym niepewnym... bo nawet jeśli gra w tej chwili sprawnie to nie wiadomo jak długo... Ale im dłużej czytałam tamten wątek... oglądałam nagrania na youtubie... czytałam jakieś testy i opinie... to tym bardziej dochodzę do wniosku, że jednak najlepszym rozwiązaniem byłby właśnie Viscount Cantorum... tu niestety jest to koszt już koło 5 tysięcy w przypadku Cantorum V, a 6 tysięcy - Cantorum VI czy VI plus. Gdzieś kiedyś widziałam jakąś archiwalną aukcję na allegro, gdzie właściwie nowy (choć nie bezpośrednio ze sklepu) Cantorum V był za niecałe 4 tysiące (3800.. czy jakoś tak) - więc może jest szansa, żeby czasem jakąś okazję złapać. To jest na pewno sprzęt typowo organowy - i do takiego celu, jaki mi potrzebny najlepszy. Nie jakieś z góry ustawione brzmienia, tylko głosy organowe, które można ze sobą łączyć - no, tak jak w organach  Co ciekawe - w przypadku Cantorum VI i VI plus oprócz głosów typowych organowych jest możliwość włączenia brzmienia pianina. I dochodzę do tego, że na żadnym innym sprzęcie - no może z wyjątkiem klawiatury sterującej + Hauptwerk/GrandOrgue/inny program tego typu - nie osiągnie się takiego brzmienia...

Nie jest to oczywiście decyzja ostateczna, bo koszt jest spory... A z drugiej strony - nigdzie mi się nie spieszy z zakupem  Więc można poczekać, może kiedyś uda się coś taniej... Albo po prostu uda się odłożyć odpowiednią sumę i nie będzie szkoda jej wydać  
Albo jest druga możliwość - zdecyduję się na któryś z tańszych sprzętów (ale tu cały czas nie wiem który... najlepiej by je było na żywo zobaczyć, posłuchać... ale nie wiem czy to się uda) - byle miał dobre brzmienie organowe - a w razie czego dodatkowo będę się bawić i eksperymentować z podłączaniem laptopa (czy ewentualnie w dalszej przyszłości iPada/talbetu). 
A może jeszcze kiedyś przyjdzie jakieś inne rozwiązanie  

Dziękuję w każdym razie za wszystkie wypowiedzi w tamtym wątku, bardzo szkoda, że zaginął w czasie przenosin... Ale może ten wątek też się jeszcze jakoś ciekawie rozwinie

Jak już Pani pisałem - moim zdaniem Viscount Cantorum V najlepiej spełni oczekiwania organisty grającego w kościołach. Keyboard czy syntezator nie posiada możliwości registrów, mikstur, itd. Takie funkcje będą dostępne dopiero w sofcie a z tym widzę póki co nie po drodze.

Ciągnie Panią do tego Viscounta no ale nie ma co się dziwić, posłuchałem trochę filmów demonstracyjnych i model Cantorum brzmi świetnie. Używany Cantorum VI plus znalazłem za 5 tys więc tylko 1 tys taniej od nowego.

Viscount nie jest popularną marką, dlatego wśród używanych Cantorum nie ma zbyt dużego wyboru. Miałem nadzieję że lepiej będzie z Dexibellem który ma świetny, choć drogi model Classico L3, ale niestety żadnej oferty na rynku wtórnym
https://www.youtube.com/watch?v=0Q4GyjkITo0
https://www.youtube.com/watch?v=5wgfn4h2YlA
https://www.youtube.com/watch?v=FGhXTYznJU8

Ciekawostka odnośnie Dexibella Classico L3, można spotkać identycznie wyglądający instrument pod nazwą Johannus One. Jest to efekt współpracy Dexibella z Johnanusem, tak więc Dexibell produkuje model "One" dla Johannusa, jednak brzmienia organowe w Johannusie są inne niż w Dexibellu Classico L3. Johannus dostarcza własne próbki brzmień organowych.

Tutaj Johannus One
https://www.youtube.com/watch?v=QtR3Ia-1zlE

No ale ten instrument podałem jako ciekawostkę ponieważ nowy kosztuje prawie 9 tys a używanych, jak już wspomniałem, nie znalazłem.

Nadal podbijam propozycję Kurzweila SP4-7, co do Yamahy Tyros 3 to w jej cenie można mieć Viscounta więc tu Pani wybór byłby wiadomy.

Keyboard czy syntezator nie posiada możliwości registrów, mikstur, itd.

Dexibell L3/ Johannus One mają taką możliwość

Keyboard czy syntezator nie posiada możliwości registrów, mikstur, itd.

Dexibell L3/ Johannus One mają taką możliwość

Owszem ale cenowo przedstawia się to następująco:

Dexibell Classico L3 - 8688zł. 
Viscount Cantorum VI - 6817zł.
Viscount Cantorum V - 4845zł.
Kurzweil SP4-7 - 3401zł. (brak jakichkolwiek suwaków).

Moim zdaniem wniosek jest jeden i oczywisty 

Nowego nie brałem w ogóle pod uwagę. Natomiast nie spodziewałem się że nie będzie ofert używanych. Może na eBay jakieś są, nie sprawdzałem. Ale od nas z rodzimego rynku używek brak.

Z resztą Pani tutaj zaznacza kolejny raz w jakim kierunku się skłania i rzeczywiście Viscount będzie chyba najlepszą propozycją na instrument docelowy. Co na teraz ? Jakiś niedrogi keyboard ? Tylko że kupując coś na teraz będzie się Pani cieszyła dwa razy - przy zakupie i po sprzedaniu Obojętnie czy wybierze Pani Korga Pa600, Yamahę PSR s670 czy inny keyboard, to później nie będzie tak łatwo go sprzedać a i cenę za jakiś czas trzeba będzie zaproponować niższą niż przy zakupie. Więc może najlepszym wyjściem jest poczekać i dozbierać do Viscounta nie kupując w między czasie nic innego.

Nowego nie brałem w ogóle pod uwagę. Natomiast nie spodziewałem się że nie będzie ofert używanych. Może na eBay jakieś są, nie sprawdzałem.

Na eBayu również nie ma używanych Viscountów, patrzyłem.

... może najlepszym wyjściem jest poczekać i dozbierać do Viscounta nie kupując w między czasie nic innego.

Jestem na TAK 
Szkoda tracić pieniądzy na półśrodki i stratę przy odsprzedaży.

Owszem ale cenowo przedstawia się to następująco:

Dexibell Classico L3 - 8688zł. 
Viscount Cantorum VI - 6817zł.
Viscount Cantorum V - 4845zł.
Kurzweil SP4-7 - 3401zł. (brak jakichkolwiek suwaków).

Moim zdaniem wniosek jest jeden i oczywisty 

A te ceny to z zagranicznych sklepów? Czy skąd?
Bo - tak z tego co w internecie, z polskich znalazłam to Cantorum V jest trochę drożej - 4990 https://klawiszowe.pl/viscount-cantorum-v-p-1440.html
Cantorum VI - 5999 https://abixolkusz.pl/viscount-cantorum-...estaw.html
Cantorum VI plus - 6180 https://klawiszowe.pl/viscount-cantorum-...-1093.html

być może coś gdzieś można trochę taniej/drożej znaleźć, ale mniej więcej takie ceny widziałam...

Ale w jednym z tych sklepów powyżej zauważyłam jeszcze coś takiego: https://abixolkusz.pl/orla-classical-88-...ielne.html
Chyba pierwszy raz to widzę i niebardzo mam czas, żeby się teraz temu przyjrzeć bardziej... Na pewno wagę ma wybitną (28 kg)

Co do kupowania i odsprzedawania za jakiś czas... to rzeczywiście ryzyko. Raz, że nie wiadomo jak szybko uda się sprzedać, dwa - raczej sporo się na tym straci... no, chyba że kupić używany i za niedługo sprzedać... to pewnie i w podobnej cenie może być - o ile znajdzie się kupca
bo np Cantorum II na olx-ie wisi i wisi... dziś przypadkiem trafiłam na jakiś film o Cantorum II, gdzie było pokazane ogłoszenie z olx-a (wtedy z 1 sierpnia 2019) - aktualne do dziś

A co do SP 4-7... mogę prosić o przypomnienie czegoś na ten temat? bo tak jak w wyszukiwarkę wpisuję... to jakoś nie mogę się połapać - to konkretnie chodzi o model 4-7? czy jakieś inne są też? I dlaczego akurat warto?

Orla Classical jest też w wersji 61 klawiszy. Problem tylko znaleźć wiarygodną prezentację.
Czy tak brzmi ta Orla ? Możliwe ze nie.
https://www.youtube.com/watch?v=fz4uk9TYi1E

Przypomnę szybko Kurzweila Sp 4-7
 https://www.youtube.com/watch?v=xSF3d4l29yo

W tym filmie od 6.30 min słyszymy dwie barwy organowe, była dyskusja czy tych barw jest więcej czy tylko dwie. Bestspec wyjaśnił że jest ich więcej. Film Przedstawia wersję 4-8 z 88 ważonymi klawiszami, natomiast 4-7 ma 76 lżejszych klawiszy, brzmienia są te same.

Jeśli jednak docelowo dąży Pani do bezkompromisowego Viscount Cantorum, to propozycja tego Kurzweila raczej już nie ma racji bytu.

Znalazłem ciekawą stronę sprzedającą organy kościelne jak i zajmującą się serwisem.
http://organy.poznan.pl/

Przeglądając ofertę znalazłem taki oto rodzynek
http://organy.poznan.pl/okazja-modul-org...-exp220-2/

To moduł  (instrument bez klawiatury) organowy, który łączymy z dowolną klawiaturą MIDI.
Tak brzmi
https://www.youtube.com/watch?v=KTghqkjKJg0

Film przedstawia model EXP440. Poziom prezentowanych brzmień myślę że jest taki jak w modelu z linku.

Owszem ale cenowo przedstawia się to następująco:

Dexibell Classico L3 - 8688zł. 
Viscount Cantorum VI - 6817zł.
Viscount Cantorum V - 4845zł.
Kurzweil SP4-7 - 3401zł. (brak jakichkolwiek suwaków).

Moim zdaniem wniosek jest jeden i oczywisty 

A te ceny to z zagranicznych sklepów? Czy skąd?

Thomann.de

Ale w jednym z tych sklepów powyżej zauważyłam jeszcze coś takiego: https://abixolkusz.pl/orla-classical-88-...ielne.html

Jakoś nie poleciłbym produktów tego producenta.

Cantorum II na olx-ie wisi i wisi... dziś przypadkiem trafiłam na jakiś film o Cantorum II, gdzie było pokazane ogłoszenie z olx-a (wtedy z 1 sierpnia 2019) - aktualne do dziś

To jest jednak dość niszowy rodzaj instrumentu, no i już leciwy model, dlatego właściciel może mieć problem ze sprzedażą.

Znalazłem ciekawą stronę sprzedającą organy kościelne jak i zajmującą się serwisem.
http://organy.poznan.pl/

tylko na tego typu stronach nie wiem czy w ogóle się zdarza, żeby były organy takie jak Cantorum - czyli bez pedału. Chyba że akurat nigdy nie trafiłam.
Organy z pedałem... marzenie ale potrzebna mi wersja bardziej mobilna...
Oczywiście, zdarzają się organiści, którzy na ślub potrafią z własnymi organami przyjechać Ale mimo wszystko potrzebna mi wersja bardziej mobilna... Choć organy z pedałem też mi się marzą

To moduł  (instrument bez klawiatury) organowy, który łączymy z dowolną klawiaturą MIDI.
Tak brzmi
https://www.youtube.com/watch?v=KTghqkjKJg0

Czy to taki Hauptwerk tylko w wersji zewnętrznej skrzynki? I bez możliwości wgrywania dodatkowych sampli?

Ale w jednym z tych sklepów powyżej zauważyłam jeszcze coś takiego: https://abixolkusz.pl/orla-classical-88-...ielne.html

Jakoś nie poleciłbym produktów tego producenta.

Szczerze... to mnie jakoś na pierwszy rzut oka nie przekonuje może jutro spróbuję coś więcej poszukać/pooglądać, ale... sama nie wiem co, ale coś mi tam nie pasuje

Cantorum II na olx-ie wisi i wisi... dziś przypadkiem trafiłam na jakiś film o Cantorum II, gdzie było pokazane ogłoszenie z olx-a (wtedy z 1 sierpnia 2019) - aktualne do dziś

To jest jednak dość niszowy rodzaj instrumentu, no i już leciwy model, dlatego właściciel może mieć problem ze sprzedażą.

no, może to i prawda... W sumie jak od jakiegoś czasu tam zaglądam to cały czas dwa ogłoszenia wiszą.. odświeżane tylko co jakiś czas

Sampli nie wgramy, za dobrze by było
Kiedyś moduły brzmieniowe były bardziej popularne. Wiele instrumentów takich jak syntezatory miały oprócz wersji z klawiszami również wersję modułową.

Viscount również ma moduł brzmieniowy
https://klawiszowe.pl/viscount-legend-exp-p-1722.html
https://www.thomann.de/pl/viscount_legend_expander.htm
Ale ten moduł zawiera chyba tylko brzmienia organów elektronowych

Viscount również ma moduł brzmieniowy
https://klawiszowe.pl/viscount-legend-exp-p-1722.html
https://www.thomann.de/pl/viscount_legend_expander.htm
Ale ten moduł zawiera chyba tylko brzmienia organów elektronowych

Ale wydaje mi się, że ten moduł nie zawiera brzmień organów kościelnych. To moduł przeznaczony dla muzyków jazzowych i rozrywkowych. Zgadza się czy się mylę?

Tak też napisałem
"Ale ten moduł zawiera chyba tylko brzmienia organów elektronowych"

wygląda na to, że Viscount z brzmieniami organów kościelnych też ma
http://organy.poznan.pl/okazja-modul-org...-cm-100-2/

wygląda na to, że Viscount z brzmieniami organów kościelnych też ma
http://organy.poznan.pl/okazja-modul-org...-cm-100-2/

Tu są też dostępne instrukcje i specyfikacje do tego modelu

Jak sie okazuje jest tez dla tego modułu dedykowany Edytor na PC tylko wymaga specjalnego kabla  na złączu RS323. TU widać trochę na filmie co i jak.

Drogi W tej cenie to może Cantorum V by się znalazł.
Skoro mają takie moduły do sprzedaży a widzę też klawiaturę MIDI za 1700zł, to myślę że i Cantorum się czasami trafiał, nie tylko drogie modele.

Nawet aktualnie na naszym portalu zakupowym: https://allegro.pl/oferta/viscount-am-10...8590262166

A TU Cantorum VI jeszcze na gwarancji