Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Kawai CA48- czy warto?
07.09.2020, 09:29,
#1
Kawai CA48- czy warto?
Cześć,
Od dłuższego czasu poszukuję porządnego pianina cyfrowego. Jestem zawodowym muzykiem. Osobiście preferuję akustyka. Niestety moje miejsce zamieszkania zmusza mnie do kupienia elektrycznego sprzętu. Natknęłam się w sklepie muzycznym na model Kawaia CA48. Ma on już drewnianą klawiaturę. Wydaje się porządny, lecz jego cena jest dla mnie zbyt wygórowana(ok. 8 tys.). Miałam odczucie, że niewiele się różni od modeli CN. Czy warto go kupować? Czy możecie mi polecić jakiś inny model, który jest tańszy? Zależy mi na tym, aby klawiatura była bardzo podobna do akustycznego instrumentu pod względem ciężkości, wyważenia oraz aby imitowała podwójny wymyk. Niestety kompletnie się nie znam na instrumentach elektrycznych... Czy w ogóle jest możliwe, aby znaleźć taki instrument w rozsądnej cenie? Z góry dzięki za pomoc!

Odpowiedz
07.09.2020, 13:05, (Ten post był ostatnio modyfikowany: 07.09.2020, 13:26 przez Valtari.)
#2
RE: Kawai CA48- czy warto?
Witam.
Przy Pani wymaganiach wybór Kawai jest najlepszym wyborem wśród pianin cyfrowych, to właśnie klawiatury Kawai uchodzą za najlepsze. Grała Pani na modelu Ca48, natomiast obecnie mamy już nową serię z "9" na końcu. Mając tą wiedzę że od Ca48 jest już nowszy Ca49 może uda się wynegocjować odczuwalną zniżkę na nie produkowany już model.

Seria Cn ma inną klawiaturę, przede wszystkim nie jest drewniana, natomiast chyba warto ograć któryś z modeli Cn i przekonać się czy jej praca będzie dla Pani akceptowalna.
Jenak finansowo sytuacja wygląda tak, że uzyskując dobry upust na Ca48 zbliżymy się do ceny CN39, co ze względu na lepszą klawiaturę w Ca48 faworyzuje jednak ten wybór.
Jeśli jest to zbyt wysoka cena, to warto rozpatrzeć CN29. Modele Cn29 i Cn39 mają taką samą klawiaturę, różnica w cenie wynika z lepszego nagłośnienia w wyższym modelu, przez co to samo brzmienie wyda nam się pełniejsze, bardziej przekonujące. Pozostałe różnice to w sumie nie istotne dla Pani bajery.

Odpowiedz
07.09.2020, 15:19,
#3
RE: Kawai CA48- czy warto?
Najlepszą drogą decyzji jest osobiste ogranie instrumentów, bo opinie opiniami a ręce i uszy mamy indywidualne. 
Reszta wszystko jak napisał kolega powyżej, nic więcej ciekawego nie wniosę.

Kawai VPC1, Pianoteq 6 PRO, Synthogy Ivory II, GarageBand, Roland Quad Capture, Neumann KH120, Grado SR225i
Odpowiedz
08.09.2020, 20:32,
#4
RE: Kawai CA48- czy warto?
(07.09.2020, 13:05)Valtari napisał(a): Witam.
Przy Pani wymaganiach wybór Kawai jest najlepszym wyborem wśród pianin cyfrowych, to właśnie klawiatury Kawai uchodzą za najlepsze. Grała Pani na modelu Ca48, natomiast obecnie mamy już nową serię z "9" na końcu. Mając tą wiedzę że od Ca48 jest już nowszy Ca49 może uda się wynegocjować odczuwalną zniżkę na nie produkowany już model.

Seria Cn ma inną klawiaturę, przede wszystkim nie jest drewniana, natomiast chyba warto ograć któryś z modeli Cn i przekonać się czy jej praca będzie dla Pani akceptowalna.
Jenak finansowo sytuacja wygląda tak, że uzyskując dobry upust na Ca48 zbliżymy się do ceny CN39, co ze względu na lepszą klawiaturę w Ca48 faworyzuje jednak ten wybór.
Jeśli jest to zbyt wysoka cena, to warto rozpatrzeć CN29. Modele Cn29 i Cn39 mają taką samą klawiaturę, różnica w cenie wynika z lepszego nagłośnienia w wyższym modelu, przez co to samo brzmienie wyda nam się pełniejsze, bardziej przekonujące. Pozostałe różnice to w sumie nie istotne dla Pani bajery.
Powiem szczerze, że nie słyszałam o najnowszej serii. Z chęcią bym ograła CA49, ale z tego co się orientowałam jest w ogóle problem, aby były jakiekolwiek na ekspozycji instrumenty z serii CA... 
Grałam na którymś modelu CN i zauważyłam wolniejszy powrót klawisza podczas repetycji. Co też mogłoby być bardzo subiektywne, ponieważ nastawiłam się na drewnianą klawiaturę w elektryku Tongue
Instrument potrzebny byłby mi tylko do ćwiczenia na co najmniej 2 lata(mam nadzieję, że zmienię miejsce zamieszkania i będę mogła wrócić do akustyka ). Dlatego zastanawiam się, czy do ćwiczeń repertuaru i akompaniamentów nie wystarczy mi słabszy model. Nie wiem, czy nie jest to tylko moje widzimisię, a wydam jakieś 1500 zł więcej.

Znalazłam jeszcze model Rolanda FP-90. Wydaję się być podobny do tych klawiatur z Kawaia a tańszy. Coś może Pan słyszał o nim?

Odpowiedz
08.09.2020, 20:36,
#5
RE: Kawai CA48- czy warto?
(07.09.2020, 15:19)Rychubil napisał(a): Najlepszą drogą decyzji jest osobiste ogranie instrumentów, bo opinie opiniami a ręce i uszy mamy indywidualne. 
Reszta wszystko jak napisał kolega powyżej, nic więcej ciekawego nie wniosę.
No właśnie z tymi lepszymi modelami jest taki problem z ograniem, że nie mogę znaleźć ich nigdzie na stanie. W każdym sklepie dostaję informację, że sprowadzą mi pianino, jeżeli zadeklaruję się go kupić i wpłacę jakąś zaliczkę... Niestety trochę boję się kupować "kota w worku" bo to są już niemałe pieniądze.

Odpowiedz
08.09.2020, 21:48, (Ten post był ostatnio modyfikowany: 08.09.2020, 22:43 przez Valtari.)
#6
RE: Kawai CA48- czy warto?
Roland Fp90 to przenośne pianino sceniczne i z wyglądu raczej słabo przypomina mebelkowe Kawai Cn i Ca Smile
Cenowo też nie bardzo tańszy. Droższy od Cn 29 i gdzieś w okolicach Cn39 a trzeba dokupić na prawdę  porządny statyw, żeby instrument był stabilny. Klawiaturę tego Rolanda czyli PHA-50 też koniecznie trzeba ograć, bo może się spodobać a nie musi. No i nastawia się Pani na drewnianą klawiaturę a to drewno w PHA-50 to raczej dla ozdoby, przyklejone drewniane listewki do plastikowego klawisza dla efektu wizualnego Smile

Tak to wygląda
https://zapodaj.net/2f1d7688dae71.jpg.html

Dla porównania pełne drewno w modelu Ca48
https://www.youtube.com/watch?v=UcZBDSJ9wDc

Natomiast mechanizm z serii Cn jest całkowicie plastikowy o czym Pani już wie.

Rozumiem problem z dostępnością na sklepie nie często sprzedawanych instrumentów. Sprzedawca boi się że zostanie z takim na wieki. Są jednak dobrze wyposażone sklepy i może warto by było wybrać się na wycieczkę powiedzmy do Warszawy, tam w jeden dzień odwiedzi Pani kilka sklepów i z pewnością ogra większość modeli.

Wspomniała Pani że instrument ma być na około dwa lata, więc należy również wziąć pod uwagę ewentualne problemy ze sprzedażą w przyszłości i faktycznie nie celować zbyt wysoko, aby po pierwsze potem dużo nie stracić (zakładam że czym droższy instrument i mniej popularny tym więcej trzeba będzie opuścić na cenie) i nie męczyć się miesiącami ze sprzedażą

Z ciekawości powiem że istnieją pianina cyfrowe z klawiaturą żywcem przeniesioną z akustyka Smile
Na przykład NV10. No ale cena zaporowa.

https://www.youtube.com/watch?v=3wpFEhmozlI
https://www.youtube.com/watch?v=wQTJLKVoapA

Odpowiedz
09.09.2020, 19:48,
#7
RE: Kawai CA48- czy warto?
Co do hybryd, natknęłam się na taki instrument od Casio. Powiem szczerze, że najbardziej przypadł mi do gustu, ale cena zbiła mnie z nóg. Zwłaszcza, że to Casio  Smile Był to model GP-510.

Chyba będę musiała pojechać do stolicy i ograć Kawaia CN 39 i któryś z serii CA. Być może przy dłuższym graniu zobaczę coś tak wyjątkowego, że bez żadnego zastanowienia wezmę CA48 Smile 

Dzięki wielkie za pomoc! Już mniej więcej wiem na czym stoję Shy

Odpowiedz
09.09.2020, 20:17,
#8
RE: Kawai CA48- czy warto?
Miałem okazję porównać bodajże CA98 i GP-500 w sklepie . Kawai górą, pieniądze te same okolo 15 tys.

Yamaha P-515, Korg SV-2 73, Kurzweil PC4-7
Odpowiedz
09.09.2020, 20:21, (Ten post był ostatnio modyfikowany: 09.09.2020, 20:22 przez cunetune.)
#9
RE: Kawai CA48- czy warto?
(09.09.2020, 20:17)pawelsz napisał(a): Miałem okazję porównać bodajże CA98 i GP-500 w sklepie . Kawai górą, pieniądze te same okolo 15 tys.
Niestety w tym momencie CA98 jest ponad mój budżet... Ale pomarzyć zawsze można  Big Grin
Mogę wiedzieć w jakiej miejscowości jest na stanie CA98?

Odpowiedz
09.09.2020, 20:36,
#10
RE: Kawai CA48- czy warto?
Ojej, to było w Trytonie w Krakowie ale chyba z rok temu jak nie dwa.

Yamaha P-515, Korg SV-2 73, Kurzweil PC4-7
Odpowiedz
09.09.2020, 21:18,
#11
RE: Kawai CA48- czy warto?
Najlepiej przygotować się do wyprawy Smile podzwonić po sklepach i rozeznać co i gdzie jest dostępne.

Odpowiedz
09.09.2020, 23:00,
#12
RE: Kawai CA48- czy warto?
Nie przeceniałbym aż tak bardzo modeli CA98 czy CA99. Płyta rezonansowa w instrumencie cyfrowym, to bardziej dodatek niż użyteczny element. Zamontowana w nich klawiatura Grand Feel II jest znakomita, zwłaszcza w czuciu dynamiki i pracy klawisza w głębokiej jego części ale nie jest tak szybka jak jej niższy model Grand Feel Compact w modelach CA48/58 czy CA49/59. Wszystko zależy jak się lubi i co się gra. Najlepiej jednak pojechać i ograć i przekonać się samemu, co nam pasuje Wink

Kawai VPC1, Pianoteq 6 PRO, Synthogy Ivory II, GarageBand, Roland Quad Capture, Neumann KH120, Grado SR225i
Odpowiedz
10.09.2020, 15:59,
#13
RE: Kawai CA48- czy warto?
A jeszcze zapytam o różnice między Ca48/49 a CA58/59. Czy ktoś miał możliwość wypróbowania obu? Są jakieś szczególne różnice pod względem klawiatury i wyważenia czy raczej chodzi tylko o lepsze brzmienie?

Odpowiedz
10.09.2020, 22:27,
#14
RE: Kawai CA48- czy warto?
(10.09.2020, 15:59)cunetune napisał(a): A jeszcze zapytam o różnice między Ca48/49 a CA58/59. Czy ktoś miał możliwość wypróbowania obu? Są jakieś szczególne różnice pod względem klawiatury i wyważenia czy raczej chodzi tylko o lepsze brzmienie?

Nie miałem okazji ogrania nowych modeli CA lecz nie spodziwałbym się radykalnej różnicy. Sa to zazwyczaj zabiegi kosmetyczne. Klawiatura może być nieco zmodyfikowana o drobne zmiany użytych materiałów, co pewnie wpływa na jej akcję ale i też trwałość lecz sama akcja pewnie nie będzie się bardzo różnić od poprzedniej. Brzmienie może być bardziej selektywne aczkolwiek same brzmienia może nie będą też sią jakoś znacznie różnić. Jednak to tylko spekulacje i na żywo w porównaniu może okazać się inaczej. Radziłbym się wstrzymać z kupowaniem nowości. Lepiej poczekać na niezależne recenzje użytkowników, nie te na portalach, bo one tylko pompują sprzedaż dealerom. Polecam forum pianoworld, to kopalnia wiedzy w tym temacie.

Kawai VPC1, Pianoteq 6 PRO, Synthogy Ivory II, GarageBand, Roland Quad Capture, Neumann KH120, Grado SR225i
Odpowiedz
09.10.2020, 20:40,
#15
RE: Kawai CA48- czy warto?
Hej,
w końcu udało mi się znaleźć interesujące mnie instrumenty w sklepie stacjonarnym. Zdecydowałam się na Ca78. Był według mnie nieporównywalnie lepszy od CA49(niestety nie znalazłam już z serii 48) a droższy tylko o 1 tys. Na razie jestem bardzo zadowolona. Zobaczymy, co będzie po pół roku Big Grin

Dziękuję bardzo za pomoc i opinie. Były dla mnie bardzo pomocne. Pozdrawiam! Smile

Odpowiedz
10.10.2020, 00:04,
#16
RE: Kawai CA48- czy warto?
Super, że udało się wybrać instrument spełniający Pani oczekiwania !
Ciekawy jestem jakie instrumenty Pani jeszcze ogrywała i jakie były spostrzeżenia z gry na każdym z nich. Takie opinie - odczucia zawodowca przydałyby się na forum Smile

Odpowiedz


Podobne wątki…
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Czy Roland FP-E50 to dobry wybór dla początkującego? pga 8 1,105 15.12.2023, 01:08
Ostatni post: pga
  Yamaha dgx, czy może... Jarbrz 0 273 10.10.2023, 06:25
Ostatni post: Jarbrz
  Czy mnie słuch nie myli? FP-10 vs P45 cs S110 AntKampino 6 1,548 18.08.2023, 11:01
Ostatni post: Valtari
  Co na początek Korg EK-50 czy Yamaha PSR-473 rba79 8 1,960 01.08.2023, 08:43
Ostatni post: rba79
  Co wybrać? Korg B2, czy Roland FP-10? Skirlexx123 0 431 19.07.2023, 18:07
Ostatni post: Skirlexx123

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości

Kontakt | Forum portalu Muzykuj.com | Wróć do góry | | Wersja bez grafiki | RSS