Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
CDP s100 BK czy warto?
08.02.2021, 20:35,
#1
CDP s100 BK czy warto?
Witam, postanowiłem po wielu latach wziąć się w garść i spełnić marzenie grania na klawiszach. Przewertowałem trochę poradników, poznałem co jest z czym, jakie są klawisze, typy klawiszy i inne.
Doszedłem do wniosku, że pierdółki w keyboardzie średnio mnie interesują i stawiam na pianino cyfrowe.

Gdy wszedłem do sklepu pierwszym instrumentem jaki ujął mnie za serce było Casio CDP s100 BK. Być może przez te delikatnie chropowate (czy jakaś inna struktura) klawisze.
Wiem, że dobry instrument to kwestia kilku dobrych czy nawet kilkunastu tysięcy, jednak będzie to moje pierwsze pianino więc też nie chce wydawać kokosów, na coś co w teorii po miesiącu może okazać się nie użyteczne. 

Powiedzcie czy warto kupować w/w model? Czytałem z jakieś dwie opinie tutaj, że w sklepach proponują tylko casio, średnio jednak uzyskałem informację czemu. Zawsze gdy kojarzyłem instrumenty klawiszowe to marka Yamaha mi gdzieś świtała, mimo że w tym świecie nie siedziałem.
Ciężko znaleźć jakieś opinie polskie na temat tego instrumentu, czy ten instrument jest aż tak tragiczny, czy najzwyczajniej są lepsze alternatywy?

Czytałem kilka wątków tutaj na temat sprzętu do 2k jednak za bardzo nie padały tam propozycję Casio. Wolę samemu zapytać, bo wątki są sprzed pół roku lub roku, a w obecnych czasach pandemii sytuacja na rynku zmienia się dynamicznie w każdych dziedzinach.
Nie miałem niestety okazji słuchać CDP s100 na żywo, jedynie miałem okazje go klikać i odczucia były świetne.

Mam nadzieję, że chociaż jedna osoba wypowie się obszernie w temacie. 
Pozdrawiam cieplutko Wink

Odpowiedz
08.02.2021, 22:21,
#2
RE: CDP s100 BK czy warto?
Witaj.
Ja akurat w takich przypadkach, gdy ktoś chce rozpocząć naukę gry, zawsze namawiam na kilka lekcji u nauczyciela gry na pianinie. Po pierwsze takie lekcje są bezcenne, ponieważ uważam że tylko nauczyciel pokaże jak prawidłowo się do tego zabrać i wyeliminuje podstawowe błędy. Po drugie, po tych lekcjach możesz się przekonać czy nadal Ciebie to interesuje, czy jednak inaczej sobie to wyobrażałeś i masz szansę wycofać się jeszcze przed zakupem instrumentu.

Co do Casio, to jak zauważyłeś, nie padają tu zbyt często propozycje instrumentów tej firmy, ponieważ ich brzmienie jest oceniane nisko. Oczywiście żaden instrument cyfrowy nie zabrzmi jak prawdziwe pianino, jednak gdy posłuchasz porównań Casio z chociażby Rolandem czy Yamahą (w podobnych cenach) to słychać że można lepiej. Casio brzmi płytko a wybrzmiewanie jest mało realistyczne.

Dlaczego w sklepach często polecają (wręcz wciskają na siłę) Casio ? To chyba oczywiste, zawdzięczamy to prężnie działającemu działowi handlowemu tej firmy. Możliwe że jakieś dodatkowe bonusy od sprzedaży. Zwróć uwagę jak mocno zatowarowane są sklepy muzyczne instrumentami Casio. Jedna, dwie Yamahy, jakiś Korg czy Roland, natomiast Casio wszystko co chcesz.
Panowie z Casio również i u nas na forum prowadzili "działalność". Zakładali sztuczne wątki i odpowiadali hurtowo polecając tylko Casio jako jedyny słuszny wybór. Było to na tyle agresywne, że administracja forum musiała ukrócić te praktyki.

Argument zachęcający do zakupu Casio, jaki możesz usłyszeć to fakt, że firma poczyniła duży postęp i obecnie instrumenty Casio to nie to co kiedyś. I to jest prawda, ale pomija się to że inni nie śpią i również rozwijają swoje technologie, więc każdy nowy model Casio musi się zmierzyć z coraz to doskonalszą konkurencją.
Abym tak całkowicie nie wyszedł na antagonistę tej firmy, to dodam że istnieją instrumenty Casio które mogę polecić, na przykład PX5s czyli syntezator ze sporymi możliwościami jakie daje Hex layer, dodatkowo z 88 ważonymi klawiszami jak w pianinie cyfrowym i dość atrakcyjnie wyceniony.

Odpowiedz
08.02.2021, 22:55,
#3
RE: CDP s100 BK czy warto?
(08.02.2021, 22:21)Valtari napisał(a): Witaj.
Ja akurat w takich przypadkach, gdy ktoś chce rozpocząć naukę gry, zawsze namawiam na kilka lekcji u nauczyciela gry na pianinie. Po pierwsze takie lekcje są bezcenne, ponieważ uważam że tylko nauczyciel pokaże jak prawidłowo się do tego zabrać i wyeliminuje podstawowe błędy. Po drugie, po tych lekcjach możesz się przekonać czy nadal Ciebie to interesuje, czy jednak inaczej sobie to wyobrażałeś i masz szansę wycofać się jeszcze przed zakupem instrumentu.

Co do Casio, to jak zauważyłeś, nie padają tu zbyt często propozycje instrumentów tej firmy, ponieważ ich brzmienie jest oceniane nisko. Oczywiście żaden instrument cyfrowy nie zabrzmi jak prawdziwe pianino, jednak gdy posłuchasz porównań Casio z chociażby Rolandem czy Yamahą (w podobnych cenach) to słychać że można lepiej. Casio brzmi płytko a wybrzmiewanie jest mało realistyczne.

Dlaczego w sklepach często polecają (wręcz wciskają na siłę) Casio ? To chyba oczywiste, zawdzięczamy to prężnie działającemu działowi handlowemu tej firmy. Możliwe że jakieś dodatkowe bonusy od sprzedaży. Zwróć uwagę jak mocno zatowarowane są sklepy muzyczne instrumentami Casio. Jedna, dwie Yamahy, jakiś Korg czy Roland, natomiast Casio wszystko co chcesz.
Panowie z Casio również i u nas na forum prowadzili "działalność". Zakładali sztuczne wątki i odpowiadali hurtowo polecając tylko Casio jako jedyny słuszny wybór. Było to na tyle agresywne, że administracja forum musiała ukrócić te praktyki.

Argument zachęcający do zakupu Casio, jaki możesz usłyszeć to fakt, że firma poczyniła duży postęp i obecnie instrumenty Casio to nie to co kiedyś. I to jest prawda, ale pomija się to że inni nie śpią i również rozwijają swoje technologie, więc każdy nowy model Casio musi się zmierzyć z coraz to doskonalszą konkurencją.
Abym tak całkowicie nie wyszedł na antagonistę tej firmy, to dodam że istnieją instrumenty Casio które mogę polecić, na przykład PX5s czyli syntezator ze sporymi możliwościami jakie daje Hex layer, dodatkowo z 88 ważonymi klawiszami jak w pianinie cyfrowym i dość atrakcyjnie wyceniony.

Tak coś czułem, żeby uważać w sklepie na to co polecają. Niestety siedzę w sprzedaży wiele lat i mam bardzo duży uraz do sprzedawców, bo jednak wiem jak to wygląda, targety, wyniki i inne takie tam. Dlatego stwierdziłem, że zasięgnę opinii w sklepie a następnie ją zweryfikuję w internecie.
Bardzo szkoda, bo to Casio CDP s100 BK jest takie piękne Big Grin bardzo smukłe i minimalistyczne Big Grin No ale wiadomo, nie o wygląd chodzi w instrumencie.
Wiem, że w tej cenie cudów nie zrobię, jednak nie chciałbym się zrazić na start kiepskiej klasy brzmieniem czy jakością klawiszy.

Właśnie zwróciłem uwagę na to, że w sklepie jest większość casio, gdzie przed wejściem do sklepu nawet za bardzo nie miałem pojęcia, że taka marka istnieje. Zawsze mi się kojarzyła z "czymś dobrym" marka Yamaha, a tu trochę zdziwienie miałem, gdzie chyba z jeden albo dwa sprzęty znalazłem w Łódzkim sklepie Tongue 

Powiedz mi tylko proszę, czy te różnice w graniu też są słyszalne na słuchawkach? Będę preferował jednak granie na słuchawkach, bo jednak mieszkam w bloku i raczej jestem nocnym markiem. 

W takim przypadku chyba Yamahę P-45B, która była często tutaj wymieniana w innych wątkach. Chyba, że coś innego ewentualnie? Aczkolwiek, powiedzenie "idź ograj w sklepie" już wyczytałem na forum Big Grin

Odpowiedz
08.02.2021, 23:46,
#4
RE: CDP s100 BK czy warto?
Różnice w brzmieniu usłyszysz na słuchawkach, ponieważ ta różnica nie wynika z nagłośnienia tylko z wykorzystanych próbek fortepianu w pamięci instrumentu.

Zamiast Yamahy P45 rozważ Rolanda FP10. Jego klawiatura daje lepsze odczucia z gry, wbudowane nagłośnienie jest słabe, ale grając na słuchawkach będziesz zadowolony z tego co usłyszysz. O ile nie masz jakichś paździerzy za 50zł Big Grin. Słuchawki też by się przyzwoite przydały, typowo do odsłuchów audio, nie jakieś tam gamingowe Creative czy Logitech.

Naprawdę nigdy nie słyszałeś o Casio ? Nawet o zegarkach Smile ? Powiedz to w sklepie sprzedawcy Big Grin

Nigdy nie proponuję "idź ograj" komuś kto jeszcze nie rozpoczął nauki, ale te lekcje z nauczycielem na początek rozważ.

Odpowiedz
09.02.2021, 09:15,
#5
RE: CDP s100 BK czy warto?
(08.02.2021, 23:46)Valtari napisał(a): Różnice w brzmieniu usłyszysz na słuchawkach, ponieważ ta różnica nie wynika z nagłośnienia tylko z wykorzystanych próbek fortepianu w pamięci instrumentu.
To jest cenna informacja, podpowiesz proszę jeszcze przy temacie. Czy takie pianina cyfrowe można podłączyć do komputera i używać ich jako narzędzie do jakiejś bazy dźwięków w komputerze? W sensie czy tak jakby idzie z niego zrobić keyboard. Bo coś mi tak intuicja podpowiada, że z pianina można zrobić keyboard, ale z keyboardu pianina już nie Tongue a gdybym się wciągnął w granie, to czemu by nie pograć czegoś innego też Tongue


Co do Casio, to jak najbardziej znam markę, tylko właśnie kojarzyła mi się głównie z zegarkami czy słynnymi kalkulatorami, a tutaj takie zdziwienie że jest w świecie instrumentów Big Grin

Hm... A w założeniu, że czasem w dzień byłoby grane też na głośnikach, to który model w teorii jest lepszy? Bo na słuchawkach będę grał dużo, ale fajnie by później się pochwalić dziewczynie co się umie Big Grin

Odpowiedz
09.02.2021, 12:10,
#6
RE: CDP s100 BK czy warto?
Keyboard to samograj, czyli instrument wyposażony w gotowe podkłady (rytmy) którymi sterujesz zmieniając akordy lewą ręką. Nie znam takiego oprogramowania, które byłoby zbiorem gotowych podkładów. Oprócz zapisanych przebiegów, musiałby zawierać bank brzmień które są wykorzystane w danym podkładzie. Pianino cyfrowe możesz wykorzystać w inny sposób, podłączając do komputera i grać brzmieniami których nie ma w instrumencie, lub nagrywać to co grasz, potem dogrywać kolejne ścieżki i tak stworzyć utwór wieloinstrumentalny.

Jeśli budżet Ci na to pozwoli, to warto dołożyć do Yamahy P125 lub Rolanda FP30. W przypadku Yamahy zyskasz więcej brzmień i lepsze nagłośnienie ( w porównaniu do P45) a w przypadku Rolanda Fp30 ma również nieco lepsze nagłośnienie ale różnica nie jest duża.
Zawsze też możesz podłączyć się do jakiegoś zewnętrznego nagłośnienia, na przykład wieży, jednak w przypadku Rolanda brak jest odpowiednich wyjść Audio.

Odpowiedz
09.02.2021, 17:22,
#7
RE: CDP s100 BK czy warto?
(09.02.2021, 12:10)Valtari napisał(a): Pianino cyfrowe możesz wykorzystać w inny sposób, podłączając do komputera i grać brzmieniami których nie ma w instrumencie, lub nagrywać to co grasz, potem dogrywać kolejne ścieżki i tak stworzyć utwór wieloinstrumentalny.
 O właśnie o to mi chodziło! Jak będę miał kaprys grać gitarę czy jakieś elektroniczne dźwięki to będę mógł wykorzystać komputer. To bardzo cenna informacja, dziękuję Big Grin 

Budżet chciałbym chyba zamknąć do 2k. W założeniu na początku miałem zamiar wydać jakieś 700zł, ale szybko zderzyłem się z rzeczywistością Big Grin i o ile różnica między 2 a 2.8k nie jest wielka, to raczej chce najpierw sprawdzić czy to wszystko będzie miało sens Tongue 
Kurcze, szkoda że akurat mieszkam w miejscu, że aby sprawdzić instrument to muszę jechać godzinę drogi, a to jednak trochę czasu. Tak czysto teoretycznie czy kupowanie tej Yamahy P-45B w ciemno to będzie strzał w stopę, czy da radę? 

I ewentualnie na ile się orientujesz czy te Yamahy mają też takie chropowate klawisze jak w Casio CDP s100? To mnie tak urzekło Big Grin wiem, to już głupie fanaberie, ale kto pyta ten nie błądzi. Chcąc nie chcąc to też instrumenty za 2k, więc tragicznie one grać raczej nie powinny na pierwsze 1-2 lata nauki.
Co do Yamahy P125 dopytam jedynie, więcej brzmień, to mamy na myśli innych rodzajów dźwięku, jak organy i inne takie tam?

Odpowiedz
09.02.2021, 21:19,
#8
RE: CDP s100 BK czy warto?
Te Yamahy nie mają chropowatych klawiszy, ale zawsze możesz dokupić papier ścierny drobnoziarnisty i trochę je przetrzeć Smile

Yamaha P125 ma 24 brzmienia a P45 - 10. Są to różne brzmienia, ale o ile pamiętam to dodatkowe brzmienia fortepianu chyba też są.
P125 ma rejestrator, więc możesz nagrać to co grasz na dwóch ścieżkach. P45 nie ma rejestratora. Klawiatury w obu takie same.

Możesz też rozważyć P121, ma 76 klawiszy zamiast 88, reszta wszystko to samo, cena oczywiście nieco niższa.

Odpowiedz
09.02.2021, 22:27,
#9
RE: CDP s100 BK czy warto?
(09.02.2021, 21:19)Valtari napisał(a): Yamaha P125 ma 24 brzmienia a P45 - 10. Są to różne brzmienia, ale o ile pamiętam to dodatkowe brzmienia fortepianu chyba też są.
P125 ma rejestrator, więc możesz nagrać to co grasz na dwóch ścieżkach. P45 nie ma rejestratora. Klawiatury w obu takie same.
 Rejestrator akurat raczej nie potrzebny bo jak będę chciał coś nagrać to pewnie nagram za pomocą kompa. 
Nie chcę Ci już tak truć gitary, ale wytłumaczysz na sam koniec dokładnie o co chodzi w brzmieniach? W sensie czy ilość tych brzmień to tak jakby ilość dodatkowych wariantów dźwięków podstawowych? Tak jak organy, jakieś elektryczne dźwięki itp? Czy to chodzi jakby o bardziej jakość jakiejś gamy czy cos? Pewnie teraz trochę wymyślam ? 
Chodzi mi jedynie, że jeżeli w domyśle interesuje mnie podstawowy dźwięk pianina (czy tam fortepianu - nie wiem jaka różnica) to czy reszta jest bardzo wymagana?

Odpowiedz
10.02.2021, 18:50,
#10
RE: CDP s100 BK czy warto?
(09.02.2021, 21:19)Valtari napisał(a): Te Yamahy nie mają chropowatych klawiszy, ale zawsze możesz dokupić papier ścierny drobnoziarnisty i trochę je przetrzeć Smile

Mocne Big Grin

Yamaha P-515, Korg SV-2 73, Kurzweil PC4-7
Odpowiedz
10.02.2021, 19:25,
#11
RE: CDP s100 BK czy warto?
Rejestrator może się przydać bardziej niż myślisz. Przyjdzie Ci pomysł na utwór, albo przyśni Ci się melodia Smile i wówczas uruchamiasz instrument, włączasz rejestrator i szybko nagrywasz motyw, bez potrzeby uruchamiania komputera, łączenia z instrumentem itp. Więc to taki muzyczny notatnik.

Mając na myśli 24 brzmienia chodziło mi o fortepian (kilka odmian) elektryczne piana, organy hammonda, organy kościelne, jakieś brzmienia syntezatorowe, smyczki itp.

W pianinach cyfrowych prawie zawsze pierwszym brzmieniem z listy do wyboru jest fortepian (Grand piano). Czym się różni fortepian od pianina to widać już po wyglądzie, znajdź sobie jakiś filmik z prezentacją fortepianu i pianina to z pewnością usłyszysz różnicę w brzmieniu.

Piszesz że interesuje Ciebie tylko brzmienie fortepianu, ale uwierz mi że pozostałe też korcą żeby nimi pograć (o ile brzmią w miarę realnie i ładnie)
Przecież tego nie zagrasz fortepianem Smile
https://www.youtube.com/watch?v=ho9rZjlsyYY

A to również wypadałoby zagrać brzmieniem jak najbardziej podobnym FM-piano
https://www.youtube.com/watch?v=KmWE9UBFwtY

Odpowiedz


Podobne wątki…
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Czy Roland FP-E50 to dobry wybór dla początkującego? pga 8 1,187 15.12.2023, 01:08
Ostatni post: pga
  Roland FP10 vs Yamaha P45 vs Casio CDP-S110 Borys17 0 333 22.11.2023, 13:59
Ostatni post: Borys17
  Yamaha dgx, czy może... Jarbrz 0 290 10.10.2023, 06:25
Ostatni post: Jarbrz
  Czy mnie słuch nie myli? FP-10 vs P45 cs S110 AntKampino 6 1,631 18.08.2023, 11:01
Ostatni post: Valtari
  Co na początek Korg EK-50 czy Yamaha PSR-473 rba79 8 2,053 01.08.2023, 08:43
Ostatni post: rba79

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

Kontakt | Forum portalu Muzykuj.com | Wróć do góry | | Wersja bez grafiki | RSS