Pianino cyfrowe do domu i nie tylko

Zakup z Thomanna nawet za pobraniem nie stanowi problemu, jedyny kłopot to przygotowanie odliczonej kwoty po konkretnym kursie firmy kurierskiej UPS. Jest zbliżony do kursu NBP. Parę telefonów i można się dowiedzieć jaka konkretnie będzie wartość przesyłki.

Tak się zastanawiam jaki może być dziś sens płatności za pobraniem (może nie tyle sens co jaka jest przewaga tej metody) skoro i tak trzeba zapłacić kurierowi zanim wyda paczkę i nawet przed zapłatą nie ma możliwości zweryfikowania przesyłki (no chyba że kurier jest miły albo niezorientowany i nam to umożliwi na własne ryzyko). Ryzykuje sie tylko że nie wiadomo ile dokłądnie się zapłaci a do tego może być drożej niż się spodziewało bo jak głosi informacja na stronie Thoman cena w zł jest tylko orientacyjna.
Dziś płacąc elektronicznie za pomocą np PayPol do ktrego mamy np podpiętą wirtualną kartę Revolut mam program ochrony kupującego w Paypol a Revolut gwarantuje mi najniższy kurs przeliczenia z regóły zawsze korzystniejszy jak ten z NBP (ja tylko tak kupuję soft i pluginy i wielokrotnie sprawdzałem że bardziej mi się to opłaca jak bym płacił kartą z polskiego banku kiedy kupuję w oryginalnej walucie przez Paypol z kartą Revolut).

No właśnie np. dlatego, że albo ktoś PayPala nie ma albo nie chce mieć, bo PayPal bardzo chce integrować się z osobistym rachunkiem bankowym myślę, że dla sporadycznych zakupów tego typu dobrze, że istnieje taka klasyczna metoda. Przy zakupach regularnych może być to uciążliwe, tu się zgodzę.