Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Pianino cyfrowe, różne budżety - dylematy.
10.04.2021, 19:32,
#4
RE: Pianino cyfrowe, różne budżety - dylematy.
Generalnie Rolandy czy Korgi które wspominasz sprzed lat około dwudziestu na pewno brzmią mniej wiernie niż dzisiejsze sprzęty, ale poza tym są keyboardami. A w porównaniu do pianina cyfrowego brzmienie w keyboardzie jest odchudzone, żeby lepiej "siedziało w miksie" i na pewno nie można wrażeń z takiego keyboardu (jeszcze z klawiaturą lekką) przenosić bezpośrednio na to jak zabrzmią dzisiejsze pianina cyfrowe danego producenta, nie mówiąc jeszcze o dynamice brzmienia. Z jednym małym ale, czyli każdy producent ma "swoje brzmienie", nawet jeśli sampluje prawdziwe akustyczne instrumenty.
Roland RD800 czy RD2000 jak na moje ucho wcale też nie brzmi tak naturalnie jak niektóre inne marki, nie czuć tego "drewna w brzmieniu" jak to mówię. Ja wiem, że Yohan Kim mógłby zagrać nawet na grzebieniu i brzmiałoby to genialnie ale to inna sprawa Big Grin zresztą, gdy gra na RD2000 to za plecami ma fortepian akustyczny... Kawai. Ale brzmienie jest kwestią gustu. Rolandy mają OGROMNĄ rozpiętość dynamiczną, to na pewno.

Przyznam, że już odrobinę wypadłem z obiegu jeśli chodzi o klawiatury, bo już znalazłem swoje 88 klawiszy w postaci Yamahy P-515 z klawiaturą NWX (Natural Wood X, X oznacza symulację wymyku). I taki instrument Cię raczej nie interesuje, choćby ze względu na jego formę, ale to plus minus taka przenośna CLP-645, a to już jakiś punkt odniesienia. Klawiatura mogłaby Ci się spodobać, choć jest to klawiatura raczej ciężka. Otóż klawisze białe są w dużej mierze z drewna (tył jest plastikowy), czarne plastikowe ale to nie przeszkadza. Dlaczego o tym piszę? Miałem okazję porównać bardzo podobne klawiatury w instrumentach Yamahy stojących obok siebie. I to drewno, które jednak waży więcej niż pusty odlew plastikowy, zmienia jak dla mnie wrażenie z gry na plus. Miałem okazję także bardzo krótko podotykać klawiatur innych modeli z serii CLP-6xx i te dwa najwyższe miały bardzo twarde klawiatury Grand Touch. Ponoć w nowszej serii CLP-7xx nieco zmniejszono dociążenie klawiatur, bo sporo użytkowników się skarżyło. Z tego co czytałem na zagranicznym forum Piano World, chwalono klawiaturę GrandTouch-S z modeli niższych czyli CLP-725, 735, 745, z czego 745 ma drewno w białych klawiszach podobnie jak NWX i będzie pewnie podobna do klawiatury z CLP-645, ale w nowej serii wydłużono klawisze w niższych modelach, czyli są dalej zawieszone w głębi instrumentu niż w serii CLP-6xx, co jest zawsze na plus. Ale nie miałem tego pod palcami. I o ile modele najwyższe 775 i 785 osiągają kosmiczne ceny, to niższe modele 745, 735 i ewentualnie 725 (nieco okrojony) wziąłbym pod uwagę. Alternatywnie, mógłbym polecił też Yamahę YDP-164, ale to już nie jest tak klasycznie wyglądający instrument, za to tańszy i prosty, klawiatura plastikowa i nie posiadająca symulacji tzw. wymyku jak reszta modeli. Dwa najwyższe modele CLP mają panel sterowania w formie ekranu dotykowego, który gaśnie jeśli się go nie używa. W modelach niższych mamy przyciski plus mały ekran także po lewej stronie a w YDP nie ma nawet ekranu.

Z marki Kawai, mamy serie CA i CN. Powiem tak, grałem na CA98 (już nieprodukowany) i klawiatura naprawdę jest tam dobra, i jest rzeczywiście drewniana, to są klawiatury z serii Grand Feel (grałem na Grand Feel II). Nie jestem fanem brzmienia Kawai, gdyż jak dla mnie trudno w nim uzyskać "rockowy pazur", jest to brzmienia raczej łagodne, śpiewne, przestrzenne w górze z bogatym rezonansem. No i przynajmniej w sklepie muzycznym wbudowane nagłośnienie mnie jakoś nie powaliło, mimo płyty rezonansowej itd. szczególnie za cenę rzędu 15 tysięcy. Obecna seria ma numery z dziewiątkami na końcu. Czyli CA49, 59, 79, 99. No i tu znowu kwestia ceny. Modele 79 i 99 mają właśnie klawiaturę Grand Feel, natomiast modele niższe mają Grand Feel Compact na której nie grałem. W dwóch najwyższych modelach mamy ekran dotykowy na lewo od klawiatury, w niższych jest parę przycisków.
Idąc oczko niżej z klawiaturami mamy modele CN39 i CN29. Grałem kiedyś na CN35 czyli dwie generacje wcześniej i wrażenia były całkiem fajne, ale brzmienia były trochę "chude"/szkliste, od serii 37 je odświeżono, więc obecne 39 brzmią pełniej. Także później przez chwile na CN37 który stał obok wspomnianego CA98. Czuć różnicę, te klawiatury są plastikowe, z metalowymi ciężarkami. Jedne z najlepszych klawiatur plastikowych młoteczkowych. CN39 ma wygląd pianina, CN29 już bardziej przypomina Yamahę YDP-164.

Generalnie Yamahy mają cięższe, twardsze klawiatury od Kawai. We wszystkich klawiaturach "młoteczki" są metalowe, nawet jeśli pisałem o plastikowych klawiaturach miałem na myśli klawisze.

W tym momencie wypada już powiedzieć, że trzeba jednak wybrać się do sklepu i samemu sprawdzić swoje oczekiwania z cenami za instrumenty i wrażeniami. Im droższy instrument tym więcej oferuje różnych funkcji i brzmień, ale sama wierność symulacji fortepianu na tym pierwszym domyślnym flagowym brzmieniu generalnie także jest lepsza w droższych, lepszych modelach. Oczywiście zachęcam do spróbowania kilku brzmień fortepianowych w ww. instrumentach, np. Yamaha często ma jako drugie brzmienie fortepianu Bosendorfer, które bardzo lubię a które jest zupełnie inne niż flagowy CFX.

Yamaha P-515, Korg SV-2 73, Kurzweil PC4-7
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Pianino cyfrowe, różne budżety - dylematy. - przez pawelsz - 10.04.2021, 19:32

Podobne wątki…
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Pianino cyfrowe na początek iskierkowo3@gmail.com 3 531 15.02.2024, 21:38
Ostatni post: Valtari
  Pianino cyfrowe no name smallhill 2 397 01.12.2023, 00:31
Ostatni post: Valtari
  Pianino cyfrowe do 5000-5500 Evcia80 5 803 21.11.2023, 19:13
Ostatni post: klezmer_stg
  Pianino cyfrowe dla dziecka... toniq 17 9,901 25.04.2023, 09:50
Ostatni post: tata
  Które pianino cyfrowe. clavia 3 1,116 12.04.2023, 00:24
Ostatni post: clavia

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

Kontakt | Forum portalu Muzykuj.com | Wróć do góry | | Wersja bez grafiki | RSS