Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Jaki instrument wybrać?
14.06.2023, 13:13,
#1
Jaki instrument wybrać?
Witam, jestem tu nowy. Powiem coś o sobie, mam 27 lat i gram na różnego rodzaju imprezach głównie są to wesela. Na instrumentach gram już ponad 10 lat. Mam dylemat ponieważ przymierzam się do kupna klawisza. Obecnie używam Yamahe motif ES6 bardzo przyjemnie mi się na niej gra ale czasami brakuje klawiatury do grania różnych utworów. Prosiłbym o poradę co zrobić, czy kupić nowy większy instrument czy dodatkowy z mniejszą klawiaturą do Motifa ES czy doposażyć Yamahę w jakieś pady bądź klawiaturę sterującą. Nigdy nie grałem na weselach na klawiaturze ważonej, próbowałem kiedyś grać na Korgu Sp 250 ale męczyły mi się bardzo ręce Bardzo dobrze gra mi się na klawiaturze z Yamahy. Rozważam kilka instrumentów tylko nie wiem w jakiej wersji 88 klawiszy czy 73/76. Mój budżet to 7/8 tysięcy. Wymagania to dobre piana i e-piana/ pady akordeony typu musette oraz brzmienie zbliżone do weltmeister supita, oczywiście synthy. 
Moje typy to:
  •  Yamaha MODX 7/8 lub MODX plus, tylko kwestia klawiatury czy będzie wygodna. 
  • Roland Fantom G 7 lub Fantom 07.
  • Kurzweil PC3K7. 
  • Nord electro 3 lub 4. 
  • Roland jupiter 80 
Może lepszym rozwiązaniem było by granie na instrumentach VST myślałem wtedy o Arturii keylab 61 z Analog lab na górę a na dół Studiologic numa stage 2x. Tylko czy jest wtedy możliwość stworzenia jakiejś listy utworów i szybkiego dostępu do nich. Pytanie jeszcze jak jest z funkcjonalnością z graniem na weselach instrumentami VST. Lub zwykła klawiatura sterująca i mainstage 3 (wtedy musiałby zainwestować w laptop lub ipad).

Proszę o poradę   Smile

Odpowiedz
14.06.2023, 20:51,
#2
RE: Jaki instrument wybrać?
(14.06.2023, 13:13)Wojt_3254 napisał(a): Witam, jestem tu nowy. Powiem coś o sobie, mam 27 lat i gram na różnego rodzaju imprezach głównie są to wesela. Na instrumentach gram już ponad 10 lat. Mam dylemat ponieważ przymierzam się do kupna klawisza. Obecnie używam Yamahe motif ES6 bardzo przyjemnie mi się na niej gra ale czasami brakuje klawiatury do grania różnych utworów. Prosiłbym o poradę co zrobić, czy kupić nowy większy instrument czy dodatkowy z mniejszą klawiaturą do Motifa ES czy doposażyć Yamahę w jakieś pady bądź klawiaturę sterującą. Nigdy nie grałem na weselach na klawiaturze ważonej, próbowałem kiedyś grać na Korgu Sp 250 ale męczyły mi się bardzo ręce Bardzo dobrze gra mi się na klawiaturze z Yamahy. Rozważam kilka instrumentów tylko nie wiem w jakiej wersji 88 klawiszy czy 73/76. Mój budżet to 7/8 tysięcy. Wymagania to dobre piana i e-piana/ pady akordeony typu musette oraz brzmienie zbliżone do weltmeister supita, oczywiście synthy. 
Moje typy to:
  •  Yamaha MODX 7/8 lub MODX plus, tylko kwestia klawiatury czy będzie wygodna. 
  • Roland Fantom G 7 lub Fantom 07.
  • Kurzweil PC3K7. 
  • Nord electro 3 lub 4. 
  • Roland jupiter 80 
Może lepszym rozwiązaniem było by granie na instrumentach VST myślałem wtedy o Arturii keylab 61 z Analog lab na górę a na dół Studiologic numa stage 2x. Tylko czy jest wtedy możliwość stworzenia jakiejś listy utworów i szybkiego dostępu do nich. Pytanie jeszcze jak jest z funkcjonalnością z graniem na weselach instrumentami VST. Lub zwykła klawiatura sterująca i mainstage 3 (wtedy musiałby zainwestować w laptop lub ipad).

Proszę o poradę   Smile

Witaj!

Wypadłem z obiegu weselnego jakiś czas temu, ale nie zaryzykowałbym grania na VST. Raz, że potrzebujesz jakiegoś komputera to jeszcze konfiguracja na windowsie potrafi pokolorować człowieka do czerwoności. Moja walka z VST skończyła się na Ipadzie... Jednak i on używany w kilku miejscach potrafił zaskoczyć, bo ktoś włączył blokadę ekranu Wink

Dzisiaj gdybym miał wrócić do wesel to na pewno nie grałbym na jednym urządzeniu. Od kiedy jeden z gości zalał mi instrument drinkiem zawsze woziłem dwa klamoty. Tego feralnego wesela udało się pożyczyć instrument od znajomego i dograć wesele z przygodami, ale nigdy tego nie powtórzyłem. Zwykła awaria kabla w zasilaczu i stoisz.

Wracając do dylematu to ja dzisiaj chyba kupiłbym albo Norda, albo RD2000. Kurzweila też bym pewnie rozważył, ale nigdy nie miałem okazji żadnego ograć. Za Rolandami nie przepadam, ale RD2000 bardzo mi się podoba. Z mniejszych instrumentów zaimponowała mi Audya. Prawda jest taka, że zakup instrumentu to trochę jak perfumy. Każdy jest dla kogoś, każdy lubi co innego.

Odpowiedz
14.06.2023, 22:49,
#3
RE: Jaki instrument wybrać?
(14.06.2023, 13:13)Wojt_3254 napisał(a): Witam, jestem tu nowy. Powiem coś o sobie, mam 27 lat i gram na różnego rodzaju imprezach głównie są to wesela. Na instrumentach gram już ponad 10 lat. Mam dylemat ponieważ przymierzam się do kupna klawisza. Obecnie używam Yamahe motif ES6 bardzo przyjemnie mi się na niej gra ale czasami brakuje klawiatury do grania różnych utworów. Prosiłbym o poradę co zrobić, czy kupić nowy większy instrument czy dodatkowy z mniejszą klawiaturą do Motifa ES czy doposażyć Yamahę w jakieś pady bądź klawiaturę sterującą. Nigdy nie grałem na weselach na klawiaturze ważonej, próbowałem kiedyś grać na Korgu Sp 250 ale męczyły mi się bardzo ręce Bardzo dobrze gra mi się na klawiaturze z Yamahy. Rozważam kilka instrumentów tylko nie wiem w jakiej wersji 88 klawiszy czy 73/76. Mój budżet to 7/8 tysięcy. Wymagania to dobre piana i e-piana/ pady akordeony typu musette oraz brzmienie zbliżone do weltmeister supita, oczywiście synthy. 
Moje typy to:
  •  Yamaha MODX 7/8 lub MODX plus, tylko kwestia klawiatury czy będzie wygodna. 
  • Roland Fantom G 7 lub Fantom 07.
  • Kurzweil PC3K7. 
  • Nord electro 3 lub 4. 
  • Roland jupiter 80 
Może lepszym rozwiązaniem było by granie na instrumentach VST myślałem wtedy o Arturii keylab 61 z Analog lab na górę a na dół Studiologic numa stage 2x. Tylko czy jest wtedy możliwość stworzenia jakiejś listy utworów i szybkiego dostępu do nich. Pytanie jeszcze jak jest z funkcjonalnością z graniem na weselach instrumentami VST. Lub zwykła klawiatura sterująca i mainstage 3 (wtedy musiałby zainwestować w laptop lub ipad).

Proszę o poradę   Smile

Na VST się zupełnie nie znam, co do rozwiązań sprzętowych mogę coś tam napisać. 

Motif ES6/7 ma bardzo przyjemną klawiaturę z głęboko zawieszonymi klawiszami. Świetną znajdziesz w Fantomie G7 jak również w Jupiterze 80, ponoć siedzi tam to samo. MODX8 z plusem lub bez sobie odpuść bo tam jest młoteczkowa i to dość "ospała" w akcji, chyba że zdecydowałbyś się na dwa instrumenty i taka ósemka mogłaby pójść na dół jako piano. 

Co do wyboru instrumentu konkretnej marki to tu już zależy od tego jakie kategorie brzmień są dla Ciebie najważniejsze i na ile będziesz korzystał z barw fabrycznych a na ile kręcił własne. 

Grałem w zespole weselnym na FA-07 w połączeniu właśnie z takim Motifem i format 76 klawiszy mnie odpowiadał. Jednak żeby zagrać coś na barwie fortepianu/rhodes itp na dwie ręce to 61 klawiszy jest mało. Często też dzieliłem klawiaturę na kilka stref jedna obok drugiej albo się nakładały. Na 61 trzeba się więcej nakombinować i prędzej czy później będzie Cię wkurzać, że brakuje Ci jednego, dwóch, pięciu klawiszy żeby zmieścić jakąś partię do zagrania w konkretnej tonacji i musisz całą strefę wydłużyc o całą oktawę albo zamienić miejscami z inną żeby wszystko upchać na krótkiej klawiaturze. 

Niestety nie miałem okazji pograć na Fantomie 06 czy 07.

Pytanie czy tego Motifa chciałbyś zostawić i dołożyć do niego coś czy mieć wszystko w jednym klawiszu na jednym poziomie statywu. Osobiście prawie wszystko miałem zrobione na FA, ale trudno mi było wykręcić z tego Rolanda porządne barwy brassów czy trąbki i wtedy Motif musiał być wykorzystany. Akordeony w Rolandzie też nie są najwyższych lotów, wspomagałem się samplami. Roland jest mocny we wszelkich syntach, padach, smyczki spoko, jakieś fleciki. Piszę przez pryzmat doświadczenia z FA. Być może w Fantom-06/07 sytuacja jest lepsza. 

W Rolandzie Jupiter sytuacja może być nieco lepsza, bo jednak tam masz barwy wyłącznie SuperNatural więc więcej jest lepiej zrobionych instrumentów akustycznych. Ale sekcji brassów chyba wciąż nie ma SuperNatural. Synty równie dobre. 

W Kurzweilu w brzmieniach fabrycznych próżno szukać klimatów weselnych, nie wybrałbym go raczej jako samodzielnego jedynego instrumentu do takich zadań. Z drugiej strony można pokombinować z brzmieniami własnymi/ściąganymi z netu, ale pracy będzie dużo. Część fortepianowa / e. piano co najmniej dobra, choć mało weselna bym powiedział. Świetne smyki. Fabryczne barwy syntezatorowe raczej vintage, starej daty. Synteza na pewno pozwala zrobić wiele bo instrument potęga. Klawiatura PC3K7 mocno sprężynuje. 

Najbardziej uniwersalnym wyborem wydaje się być Yamaha. Brzmieniowo. Co do obsługi instrumentu trudno mi się wypowiadać. Klawiatura raczej niższych lotów, spodziewam się wyraźnie lepszej w Fantomie-0.

W Nordzie electro 3 lub 4 to nie wiem czy jakikolwiek split zrobisz nie wspominając o braku pitch bendera czy filtra. Oprócz piana i organów jest prosty odtwarzacz sampli. Jako jedyny instrument wg mnie na pewno nie. Nie na wesela gdzie jak sądzę potrzebujesz szerokiej palety różnych brzmień. Chyba że chcesz inaczej podejść do tematu. 

Może coś z tych przemyśleń Ci się przyda.

P-515, PC4-7, CK61
Odpowiedz


Podobne wątki…
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Jaki keyboard/syntezator na wesela + pytania o style. kors 0 204 07.08.2024, 18:47
Ostatni post: kors
  nowy instrument lub dodatkowy moduł, cena do 8000 zł dorota.karwowska 28 8,168 15.10.2023, 21:14
Ostatni post: Valtari
  jaki etui do Yamaha DGX-670 B ? aremes 12 4,264 09.10.2023, 16:53
Ostatni post: aremes
  Jaki fortepian wybrać Małgosiasz 0 570 09.08.2023, 13:22
Ostatni post: Małgosiasz
  Co wybrać? Korg B2, czy Roland FP-10? Skirlexx123 0 772 19.07.2023, 18:07
Ostatni post: Skirlexx123

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

Kontakt | Forum portalu Muzykuj.com | Wróć do góry | | Wersja bez grafiki | RSS