Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Pianino cyfrowe jako uzupełnienie akustycznego
02.03.2014, 17:49,
#1
Pianino cyfrowe jako uzupełnienie akustycznego
Witam wszystkich. Chciałbym zakupić przenośne pianino cyfrowe, które będzie uzupełnieniem dla mojej akustycznej Yamahy. Przedział cenowy do 3500 PLN - oczywiście im taniej tym lepiej. Sprawdziłem już kilka modeli różnych marek: Casio, Kawai, Yamaha, Roland, Korg.
Na polu bitwy zostały: Roland F20, Kawai Es100 i Kurzweil MPS20. Przed ostateczną decyzją wstrzymuje mnie fakt, że nie mogę nigdzie w Warszawie znaleźć Kurzweila do ogrania.
Roland f20 na papierze wygląda świetnie ale pod palcami i w uszach już nie tak dobrze. Obecnie faworytem jest Kawai Es100 – Bdb. klawiatura i brzmienia. Dlaczego wobec tego jeszcze zaprzątam sobie głowę Kurzweilem? 200 brzmień z PC3 Smile
Czy miał ktoś z forumowiczów okazję zestawienia Rolanda f20 lub Kawai Es100 z Kurzweilem.
Może ktoś wie czy w Warszawie jest gdzieś ten Kurzweil dostępny. Sprawdziłem kilka sklepów ale wszędzie otrzymuję informację, że mogę u nich kupić ale nie sprowadzą do testów. Nie chciałbym kupować w ciemno instrumentu bez sprawdzenia klawiatury i brzmień na żywo.

Z góry dziękuję za pomoc.

Odpowiedz
09.03.2014, 19:31, (Ten post był ostatnio modyfikowany: 09.03.2014, 19:33 przez Qaroll.)
#2
RE: Pianino cyfrowe jako uzupełnienie akustycznego
(02.03.2014, 17:49)rlfxp napisał(a): Witam wszystkich. Chciałbym zakupić przenośne pianino cyfrowe, które będzie uzupełnieniem dla mojej akustycznej Yamahy. Przedział cenowy do 3500 PLN - oczywiście im taniej tym lepiej. Sprawdziłem już kilka modeli różnych marek: Casio, Kawai, Yamaha, Roland, Korg.
Na polu bitwy zostały: Roland F20, Kawai Es100 i Kurzweil MPS20. Przed ostateczną decyzją wstrzymuje mnie fakt, że nie mogę nigdzie w Warszawie znaleźć Kurzweila do ogrania.
Roland f20 na papierze wygląda świetnie ale pod palcami i w uszach już nie tak dobrze. Obecnie faworytem jest Kawai Es100 – Bdb. klawiatura i brzmienia. Dlaczego wobec tego jeszcze zaprzątam sobie głowę Kurzweilem? 200 brzmień z PC3 Smile
Czy miał ktoś z forumowiczów okazję zestawienia Rolanda f20 lub Kawai Es100 z Kurzweilem.
Może ktoś wie czy w Warszawie jest gdzieś ten Kurzweil dostępny. Sprawdziłem kilka sklepów ale wszędzie otrzymuję informację, że mogę u nich kupić ale nie sprowadzą do testów. Nie chciałbym kupować w ciemno instrumentu bez sprawdzenia klawiatury i brzmień na żywo.

Z góry dziękuję za pomoc.

Na Kawaii nie miałem przyjemności grać, jednak F20 z Kurzweilem porównywałem i Kurz jest niekwestionowanym zwycięzcą. Jedyne co mi bardziej w Rolandzie podpasowało, to faktura klawiatury Smile Ciężko będzie z tym modelem w Wawie, w Pasji mają chyba MP10, ale to inna, nieważona klawiatura.

Klawiszowy samouk. Pop, soul, jazz i worship Angel
Roland FP10, Pianoteq (Electric Pianos, Steinway B, Steingraeber, YC5), Ravenscroft 275, Garritan CFX Lite, Emberton Walker 1955, Addictive Keys Modern Upright
Odpowiedz
10.03.2014, 11:48,
#3
RE: Pianino cyfrowe jako uzupełnienie akustycznego
Pasja powinna mieć. Zadzwoń tam i zapytaj.

Kurzwei PC3x Pc2x , K2600x, fender Rhodes, Novation xio, Novation x station, Yamaha sk20, Yamaha motif rack es ,plg-150  vl . Virus ti Polar, Korg M3 76, Yamaha s90xs, Hammond Sk1 chętnie pomogę.
Odpowiedz
11.03.2014, 19:21,
#4
RE: Pianino cyfrowe jako uzupełnienie akustycznego
W Pasji nie ma Kurzweila- tak jak już pisałem mogą sprowadzić jeśli chcę kupić, a naprawdę szkoda, bo to może być ciekawy instrument.
Wygląda na to, że jeśli się nie pofatyguję do Krakowa (siedziba dystrybutora) to nie sprawdzę.

Wracając do pozostałych pianin. Ograłem tego sporo i jak ktoś już napisał najlepszym wyznacznikiem, czy instrument jest wart uwagi, będą palce i uszy Smile
Niestety w przypadku tańszych cyfrówek nie można się spodziewać cudów.
Sądziłem że pierwszym instrumentem, który namiesza będzie roland f 20.
Jak się okazało - dane na papierze to tylko obietnice. Nie twierdzę, że to złe piano, ale jeśli Super Natural Piano ma brzmieć tak, to ja pasuje.

Pomyślałem, że może model wyższy FP50 rozwieje wątpliwości - ale też nie. Jak czytałem w jednym z testów fp50 jest świetne i f 20 jest jak fp50 (pod względem piana i klawiatury) i niestety to racja. Oba pianina brzmią na słuchawkach (sennheiser hd 598) płasko w środku. Nisko również płasko tylko wysokie tony są ok. Takie trochę plastikowe brzmienie.

Do ogrania instrumentu z reguły używam tych samych utworów. Dla mnie jednym z najlepszych, który odsłania możliwości pianina cyfrowego jest preludium c-moll Chopina. Na Rolandzie płasko. Jakbym słuchał dźwięku z głośników przykrytych grubym kocem - przypominam, że odsłuchiwałem na słuchawkach niezłej jakości Smile Marsz z sonaty b-moll - płasko - plastikowo.

Klawiatura w Rolandzie ok - mnie nie zachwyca, ale jest niezła.
Co do faktury, to mi nie przypadła do gustu - mam wrażenie jakbym grał z palcami, które się kleją. Inne pianina z podobną fakturą np KAwai nie mają takiego efektu.

Trochę o Kawai.
Kawai ES 100 to niezłe piano - brzmi soczyście w porównaniu z Rolandem, a cena poniżej 3000.
Klawiatura bardzo przypomina moją Yamahę akustyczną. Ma się wrażenie, że ten dźwięk naprawdę się kontroluje. Dół jest świetny- czasami zapominałem, że słucham cyfrowego Wink

Na razie z Kawai w stolicy jest problem (oczekiwanie na dostawę dystrybutora - dystrybutor - oczekiwanie na dostawę z fabryki Smile). Jeden model, który udało mi się ograć był wystawowy i jak się od razu dowiedziałem, już zarezerwowany.


O ile nie poszczęści mi się z Kurzweilem, który mnie nieco zainteresował, to zwycięzcą pianin cyfrowych poniżej 4000 PLN jest Kawai ES 100. (Nie chciałem pisać poniżej 5000, żeby nie narazić się komuś Wink)


Dziękuję wszystkim za odpowiedź.

Odpowiedz
11.03.2014, 22:11,
#5
RE: Pianino cyfrowe jako uzupełnienie akustycznego
Ponizej 5000 to jest tez Kawai MP6 , to tak gwoli scislosci gdybys jednak chcial isc w te strone.
Dobrze sie czytalo ta twoja mini recenzje , ale widze, ze niewiele sie zmienilo od tych paru lat jak ja szukalem Kurzweila. Moze zgadaj z innym sklepem, moze sprowadza ci klawisz do odsluchu? Mi sie kiedys udalu w Ministerstwie RocknRola na ul. Ogrdowej.
Pozdrawiam

Odpowiedz
11.03.2014, 23:15,
#6
RE: Pianino cyfrowe jako uzupełnienie akustycznego
W sumie jak bardzo chcesz ograć tego Kurzweila w Wawie to zapraszam do siebie. Pisz na priv.

Klawiszowy samouk. Pop, soul, jazz i worship Angel
Roland FP10, Pianoteq (Electric Pianos, Steinway B, Steingraeber, YC5), Ravenscroft 275, Garritan CFX Lite, Emberton Walker 1955, Addictive Keys Modern Upright
Odpowiedz
17.03.2014, 11:28,
#7
RE: Pianino cyfrowe jako uzupełnienie akustycznego
(11.03.2014, 22:11)garit napisał(a): Ponizej 5000 to jest tez Kawai MP6 , to tak gwoli scislosci gdybys jednak chcial isc w te strone.


Taka cena to na pewno za używane Smile Na szczęście nie idę w tę stronę. Smile
Ja mam zasadę odnośnie pianin cyfrowych: kupić tanio z niezłą klawiaturą i brzmieniami. Za 400 zł można dokupić jakiegoś pianoteq'q i w 3k mieć niezły zestaw. Nauczyłem się, że wskaźnik cena/jakości jest najlepszy Smile

BTW w cyfrowym muzycznym świecie, mamy teraz taki postęp, że mając tanie piano z mniejszym bólem za 2 lata można je wymienić na nowsze piano. Smile

Odpowiedz
17.03.2014, 14:18,
#8
RE: Pianino cyfrowe jako uzupełnienie akustycznego
Nie, to za nowe, dokadnie 4814 zl, a może być jeszcze taniej bo właśnie zaprezentowano następcę MP7.

A jak się nastawiasz na VST to jest też sama klawiatura, nawet lepsza i nieco droższa bo za ok. 5500 zł, nazywa się Kawai VPC1.

Pozdrawiam,

Odpowiedz
17.03.2014, 16:32,
#9
RE: Pianino cyfrowe jako uzupełnienie akustycznego
Zgadza się z tą ceną. Nie wiedziałem, że tak szybko spadnie poniżej 5K. Jest teraz Musikmesse 2014 i jest wysyp nowości więc ceny wielu instrumentów spadną. Klawiaturę sterującą o której wspominasz znam - w sumie jest to najlepsza klawiatura "cyfrowa" na jakiej w życiu grałem. Dla moich obecnych potrzeb jest to jednak zbędny wydatek.

Odpowiedz
23.03.2014, 20:27,
#10
RE: Pianino cyfrowe jako uzupełnienie akustycznego
Nadszedł czas podsumowania (podkreślam, że są to tylko moje odczucia)

Dzięki uprzejmości kolegi Qaroll'a miałem możliwość sprawdzenia Kurzweila MPS 20.

W skrócie – 200 brzmień z PC3, to fajna sprawa. Nie napiszę, że wszystkie przypadły mi do gustu, ale w zdecydowanej większości podobały mi się. Co do piana – tutaj też nie jest źle – zwłaszcza Pro piano i Horowitz piano. Przyjemnie się ich słucha. Pianinem łatwo się steruje, jest mały wyświetlacz, sporo przycisków, wszystkie potrzebne złącza. Klawiatura jest raczej z tych lżejszych. Gra się na niej nieźle. Głębokość jest jak należy. Jedyny w sumie minus, to trzeszczące klawisze (zwłaszcza czarne), jest też trochę za głośna – ale to problem wielu pianin cyfrowych i w moim odczucie nie przeszkadza za bardzo. Należy jednak wziąć pod uwagę, że nie jest to typowe pianino cyfrowe i klawiatura musi się nadawać do grania w innych barwach, dlatego moim zdaniem jest to niezły kompromis. Dla mnie jest akceptowalna.

Miałem w tym tygodniu okazję sprawdzenia również Kurzweeila SPS 4-8 (wersja z głośnikami) – tutaj klawiatura w moim odczuciu była trochę lepsza. Nie trzeszczała i sprawiała wrażenie zrobionej z lepszych materiałów. Nie posiadała wymyku, ale w sumie nie zauważyłem różnicy z czy bez. W Kurzweilu sps 4-8 jest mniej barw pian – ale to co jest wystarcza. Pozostałe barwy brzmią dla mnie identycznie jak w MPS 20 - oczywiście, te które udało mi się zapamiętać. Smile

Krótkie Zestawienie +/- testowanych pianin (moje odczucia)

Roland F20:
+ przyjemna klawiatura z niezłym wykończeniem ocena 4+, no może -5
+ spora ilość barw niezłej jakości
+ solidne wykonanie
+ USB x2

- rozczarował mnie silnik Super Natural – spodziewałem się czegoś lepszego po tak reklamowanych pianach
- słabe głośniki (i nie chodzi o moc, ale o jakość dźwięku)
- jakość dźwięku na słuchawkach jakby nieco przytłumiona
- brak wyjścia słuchawkowego z przodu, a do tego te co jest zlokalizowane jest z tyłu i jest to mały jack
- brak wy/we liniowego
- cena
- sterowanie (przyciski funkcyjne + klawiatura)

Kurzweil MPS 20:
+ 200 brzmienia z PC3
+ niezłe piana
+ wszystkie niezbędne złącza,
+ łatwe sterowanie,
+ dobre głośniki, bardzo dobre brzmienie na słuchawkach
+ x2 duży jack słuchawki z przodu
+ cena (jak na taką ilość bdb barw)

- niestety klawiatura dla mnie 3+ no niech będzie =4 (czytaj minus minus) Smile

Kawai ES 100:

+ dużo bardzo dobrej jakości barw pian – niektóre potrafią „oszukać” przy zamkniętych oczach Wink
+ dla mnie jedna z najlepszych klawiatura wśród przenośnych pianin < 4000 PLN. Jest cicha i najbliżej mojej akustycznej Yamahy – dla mnie ocena 5, a nawet 5+ Smile
+ sporo dodatkowych funkcji dla korekcji brzmienia (instrumenty, dźwięk)
+ nagłośnienie dający przyjemny dźwięk, bardzo dobre brzmienie na słuchawkach
+ midi i duży jack na słuchawki x 2 z przodu
+ Cena
+ opcja 3 kontrolery nożne

- Sterowanie – nie wiem dlaczego oni tak oszczędzają na tych małych wyświetlaczach i dodatkowych przyciskach (na szczęście da się wybierać barwy używając tylko jednego przycisku – duże ułatwienie)
- brak we/wy liniowego

Ranking końcowy:
1. Kawai Es 100
2. Kurzwiel MPS 20, Kurzweil SPS 4-8
3. Roland F20

Poza podium (tylko +):
Yamaha p105: najtańsze pianino z tych które ogrywałem, niezły dźwięk i przyzwoita klawiatura, sporo złącz, co mnie zaskoczyło dobre brzmienie z głośników

Casio px150/350 – tutaj bardzo duże zaskoczenie – Casio postanowiło zerwać na dobre z opinią sprzętu komunijnego Wink i od mojego ostatniego spotkania z tą marką, a będzie to kilka ładnych lat, to co teraz zrobili to "mega" skok. Klawiatura niezła i piana również niezłe – podejrzewam, że następcy ww serii px150/350 na stale przeniosą Casio do wyższej ligi.


Zamierzam zakupić Kawai Es 100.


Dziękuję wszystkim za zainteresowanie i sugestie.

Odpowiedz
23.03.2014, 22:47,
#11
RE: Pianino cyfrowe jako uzupełnienie akustycznego
ES 100 jest w fajnej cenie na naszym portalu w dziale ogłoszenia. Człowieka znam osobiście i wylatuje do Chin, a przewiezienie pianina to 700zł. Instrument kupił niedawno, a więc jeśli jeszcze aktualne to możesz go łykać bez problemu.

Kurzwei PC3x Pc2x , K2600x, fender Rhodes, Novation xio, Novation x station, Yamaha sk20, Yamaha motif rack es ,plg-150  vl . Virus ti Polar, Korg M3 76, Yamaha s90xs, Hammond Sk1 chętnie pomogę.
Odpowiedz
24.03.2014, 20:05, (Ten post był ostatnio modyfikowany: 24.03.2014, 20:06 przez rlfxp.)
#12
RE: Pianino cyfrowe jako uzupełnienie akustycznego
W weekend złożyłem zamówienie - ale dzięki za info.

Odpowiedz
31.08.2014, 18:57,
#13
RE: Pianino cyfrowe jako uzupełnienie akustycznego
Artist; Casio wypada dobrze, ale niektórzy wolą po prostu Yamahę ze względu na nazwę i nie ograniczony budżet w firmę która jest promowana od lat... Big Grin Big Grin nie znam konkretnie tego modelu, ale wiem, że ostatnio Casio poszło z funkcjami i jakością w górę więc też bym szukał czegoś z tej firmy Wink

Odpowiedz
07.10.2014, 15:40,
#14
RE: Pianino cyfrowe jako uzupełnienie akustycznego
Casio niestety daleko do Kawai, kolega moim zdaniem dobrze to podsumował powyżej (choć o Casio za dużo nie napisał).
Z Kawai bardziej bym szedł w model KDP-90R, ale to kwestia gustu i odrobinę większego budżetu.

Odpowiedz


Podobne wątki…
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Pianino cyfrowe na początek iskierkowo3@gmail.com 3 531 15.02.2024, 21:38
Ostatni post: Valtari
  Pianino cyfrowe no name smallhill 2 395 01.12.2023, 00:31
Ostatni post: Valtari
  Pianino cyfrowe do 5000-5500 Evcia80 5 803 21.11.2023, 19:13
Ostatni post: klezmer_stg
  Pianino cyfrowe dla dziecka... toniq 17 9,900 25.04.2023, 09:50
Ostatni post: tata
  Które pianino cyfrowe. clavia 3 1,116 12.04.2023, 00:24
Ostatni post: clavia

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

Kontakt | Forum portalu Muzykuj.com | Wróć do góry | | Wersja bez grafiki | RSS