Roland BK9 lub FA 08

Witajcie ;-)

Jestem tutaj nowy, zwracam się do Was z gorącą prośbą o pomoc w wyborze parapetu na weseliska itp imprezki ;-). Posiadam Roland Juno-Stage, i raczej nadaje się on jako drugi parapet, ze względu na tragiczne rozwiązanie ze zmianą barw (ucina przy zmianie preseta), jak z głośnością niektórych presetów - można uszkodzić nagłośnienie czy słuch ;-)
Ogólnie gram w żywym składzie, także aż tak nie zależy mi na jakiś wypasionych stylach (Ketron Audya).
Zastanawiam się nad Rolandem BK9 lub FA 08 - czy ktoś z Was miał pogrywał na nich?? Jestem ciekaw czy Roland wyeliminował skuchę z ucinaniem barw i głośnością presetów. Czy po podpięciu pod nagłośnienie nie słychać jakiś dziwnych pisków - miałem taki problem z GW8 i wymieniłem na Juno-Stage.
Zastanawiam się też nad kupnem King Korga jako parapet do solówek, jak dla mnie ma genialne barwy ;-)
Z góry dziękuje za pomoc

BK9 to keyboard. Więcej zrobisz na Fa08. King Korg też fajnie brzmi jak i również MOXF. Jednak urywają brzmienia podczas zmiany.

a jak jest z poziomem głośności brzmień - czy wszystkie są jednakowe, czy niektóre głośniejsze jak na Juo-Stage?